Lotto Ekstraklasa: "11" 14. kolejki według WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kto znalazł się w najlepszej "11" 14. kolejki Lotto Ekstraklasy według WP SportoweFakty? Nie mogło w niej zabraknąć przedstawicieli Śląska Wrocław, ale i Legii Warszawa czy Jagiellonii Białystok.

1
/ 11

Długo musiał czekać na swoją szansę w Śląsku Wrocław. W końcu jednak zagrał w Lotto Ekstraklasie i wśród fanów WKS-u szybko zyskał sobie uznanie. Mimo iż w dwóch swoich pierwszych spotkaniach dał się pokonać (z Koroną Kielce i Cracovią), to zebrał bardzo pochlebne recenzje. Tym razem jednak Śląsk wygrał 3:0 z Górnikiem Łęczna, a Słowak zachował czyste konto. To był kolejny dobry mecz w jego wykonaniu.

2
/ 11

Wrocławianie odnieśli bardzo przekonujące zwycięstwo z Górnikiem Łęczna (3:0), a rywale WKS-u wypracowali sobie mało dobrych okazji strzeleckich. W tym meczu bardzo pewnie funkcjonowała defensywa zielono-biało-czerwonych, którą kierował nie to inny, jak kapitan drużyny, Piotr Celeban.

3
/ 11

Kolejorz wygrał 2:0 z Wisłą Płock. Kolejny już raz bardzo dobrze w defensywie zaprezentował się młody Jan Bednarek, który chwalony jest z każdej strony. Rzadko kiedy popełnia błędy, dobrze się ustawia - wielka przyszłość przed tym piłkarzem.

4
/ 11

Mecz z Koroną Kielce był efektowny w jego wykonaniu. Ustawiony na lewej stronie defensywy Brazylijczyk strzelił bramkę, a także popisał się asystą. Miał spory wpływ na to, że Legia w Kielcach zwyciężyła 4:2.

ZOBACZ WIDEO Ronaldo zmarnował rzut karny, ale ustrzelił hat-trick! Real zbił Deportivo. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

5
/ 11

Mecz Cracovii z Jagiellonią Białystok (1:3) był ważny da układu tabeli. Piłkarze z Białegostoku to spotkanie wygrali, a spore słowa uznania należą się Tarasowi Romanczukowi. 24-letni Ukrainiec był liderem gry defensywnej swojego zespołu. To on zdominował walkę w środku boiska i ograniczył największe atuty Cracovii.

6
/ 11

Ostatnio dało się zauważyć, że jego forma rośnie. Potwierdzeniem tego było spotkanie z Górnikiem Łęczna. "Kokos" ustawiony w roli defensywnego pomocnika zbierał wszystkie piłki w środku boiska. To on też rozpoczynał akcje zielono-biało-czerwonych. Swój świetny występ okrasił asystą.

7
/ 11

Tego zawodnika nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu. Bułgar w spotkaniu Pogoni Szczecin z Ruchem Chorzów, które Portowcy wygrali 2:1, strzelił dwa gole. Obie bramki były efektowne i musiały wzbudzić szacunek u rywali. To był główny ojciec zwycięstwa drużyny ze Szczecina.

8
/ 11

To był wielki powrót Japończyka po kontuzji. W spotkaniu z Ruchem Chorzów pokazał się jak za starych dobrych czasów. Zanotował asystę, rozgrywał w środku pola, a przede wszystkim miał bardzo wysoki procent celnych podań.

9
/ 11

Rozgrywa sezon życia. Po 14 kolejkach ma na koncie już osiem goli i osiem asyst - jest liderem klasyfikacji strzelców i asystentów Lotto Ekstraklasy. W niedzielnym meczu z Cracovią (3:1) najpierw dał Jagiellonii prowadzenie 1:0, a potem rozerwał obronę Pasów prostopadłymi podaniami, które na gole zamienili Fiodor Cernych i Przemysław Frankowski.

10
/ 11

Kolejne bardzo dobre spotkanie w jego wykonaniu, a przede wszystkim pierwsza połowa meczu z Arką Gdynia (1:1). Reprezentant Polski był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. - Peszko jest w niesamowitym sztosie - pisał o nim na Twitterze Czesław Michniewicz. To on stwarzał zagrożenie w polu karnym gdynian i rozrywał defensywę Arki swoimi akcjami oskrzydlającymi. Zanotował asystę przy golu Marco Paixao.

11
/ 11

Napastnik KGHM Zagłębia Lubin jest ostatnio w bardzo dobrej formie i ma spory wpływ na wyniki Miedziowych. W meczu z Wisłą Kraków (2:2) "Wąski" zdobył dwa gole. Najpierw pokonał bramkarza uderzeniem głową, a później popisał się efektownym strzałem z dystansu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)