W tym artykule dowiesz się o:
Sampdoria Genua wysoko przegrała z AS Roma na jej terenie (0:4) i odpadła z rozgrywek o Puchar Włoch w 1/8 finału. W podstawowym składzie drużyny z Ligurii znaleźli się dwaj reprezentanci Polski - Bartosz Bereszyński i Karol Linetty.
Dla tego pierwszego był to debiut w nowych barwach, jednak niestety nie wypadł on najlepiej. Według włoskich dziennikarzy były obrońca Legii Warszawa był jednym z najgorszych, jeśli nie najgorszym piłkarzem na boisku.
Sampnews24.com: Przed Bereszyńskim dużo pracy
"Nie miał łatwego zadania, musiał grać przeciwko dobrym zawodnikom, to prawda. Jednak mówimy o piłkarzu, którzy jeszcze jesienią grał na dobrym poziomie w Lidze Mistrzów, w przeciwieństwie do El Shaarawy'ego i Perottiego. Obaj sprawiali mu jednak mnóstwo problemów" - pisze serwis kibiców Sampdorii.
"Popełnił sporo elementarnych błędów. Trener Giampaolo ma rację gdy mówi, że przed nim jeszcze wiele pracy" - dodali dziennikarze.
Bereszyński otrzymał od nich najniższą notę w zespole "4.5", z kolei Karol Linetty 5.5. "Był zupełnie niewidoczny" - oceniono.
tuttomercatoweb.com: Trudny debiut Bereszyńskiego
"Nie był to dla niego łatwy debiut. Początek miał wprawdzie udany, kilka razy pokazał się w ofensywie, ale później było już gorzej. Popełnił poważny błąd przy trzecim golu dla Romy" - podsumowano występ polskiego obrońcy ("5").
"Linetty starał się przeszkadzać zawodnikom Romy, dużo biegał, jednak został przez nich zdominowany" - opisano, wystawiając pomocnikowi notę "5.5".
"Repubblica": El Shaarawy przyprawił Bereszyńskiego o zawroty głowy
"40 dni temu Bartosz Bereszyński grał jak z nut w meczu Ligi Mistrzów i nie dawał pograć piłkarzom Sportingu Lizbona. Dziś Shaarawy przyprawiał go o zawroty głowy" - dziennik "La Repubblica" nie miał litości dla Bereszyńskiego (nota "5").
Wcale nie lepiej zdaniem gazety spisał się Linetty, który również otrzymał "5". - Nie upilnował Ruedigera przy golu, a w dalszej fazie meczu dostosował się do poziomu kolegów - podsumowano.
"Eurosport": El Shaarawy robił co chciał
Trochę łagodniejszy dla Bartosza Bereszyńskiego była włoska odsłona telewizji Eurosport. "Pokazał, że ma umiejętności, jednak El Shaarawy robił z nim co chciał. Dawał mu zbyt wiele wolnego miejsca" - opisano występ prawego obrońcy Sampdorii (nota "5.5").
Niżej od Bereszyńskiego został oceniony Karol Linetty ("5"). - Zupełnie bezbarwny występ - podsumowano krótko postawę reprezentanta Polski.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Pewne zwycięstwo i błysk Piotra Zielińskiego. SSC Napoli - Pescara, zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
[/color]