Nice I liga: to jej największe gwiazdy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nice I liga wznawia rozgrywki po przerwie zimowej. Zaplecze Lotto Ekstraklasy też ma swoje gwiazdy. Tacy piłkarze jak Paweł Golański, Petteri Forsell, Damian Kądzior swoją grą mogą przyciągać kibiców na stadiony.

1
/ 10

Największa gwiazda Miedzi Legnica i jeden z najlepszych zawodników Nice I ligi. Jego statystyki mówią same za siebie. Z dziewięcioma golami jest liderem klasyfikacji najlepszych strzelców, a do tego dołożył przecież kilka asyst.

Petteri Forsell to piłkarz kreatywny i uniwersalny, który może zagrać z powodzeniem w prawie każdym miejscu formacji ofensywnych. Jesienią nikt nie gościł częściej w jedenastce kolejki według WP SportoweFakty. Legniczanom udało się go zatrzymać w swojej drużynie. Petteri Forsell w formie może wprowadzić Miedziankę do Lotto Ekstraklasy.

2
/ 10

Jesienią dobrze spisywał się w Olimpii Grudziądz, gdzie młody napastnik spotkał między innymi Marcina Kaczmarka, z którym stworzył znakomity duet. Angielski w tym sezonie Nice I ligi zdobył osiem goli, dzięki czemu znajduje się w ścisłej czołówce klasyfikacji strzelców. W swojej karierze występował już między innymi w Śląsku Wrocław czy Piaście Gliwice. Talentu nie można mu odmówić. Dobra gra w Olimpii na pewno pomoże mu się wypromować. To w końcu bowiem jeszcze młody zawodnik - ma 20 lat.

3
/ 10

Licznik występów Pawła Golańskiego w Lotto Ekstraklasie zatrzymał się na 177. Obrońca chce jeszcze wrócić do elity i zamierza dokonać tego z Chojniczanką Chojnice. Bohater jednego z ciekawszych transferów. Od początku przygotowań trenował z Chojniczanką, by nadrobić zaległości z poprzedniego półrocza, w którym był bez klubu. Najbardziej kojarzony jest z występów w Koronie Kielce, skąd był dwukrotnie transferowany do Rumunii. Regularnie występował w renomowanej Steaua Bukareszt.

4
/ 10

Nazywany "polskim Neuerem" bramkarz jest wypożyczony ze Śląska Wrocław do Olimpii Grudziądz, a po sezonie wraca do WKS-u. Wrąbel jest także numerem jeden w bramce reprezentacji U-21, która w czerwcu wystąpi na ME U-21 2017. Wypożyczenie do I-ligowej Olimpii pozwoliło mu na regularną grę, a co za tym idzie podnoszenie swoich kwalifikacji. 20-letni bramkarz ma "papiery" na to, aby w przyszłości dostarczyć wiele radości kibicom Biało-Czerwonych. Warto śledzić jego postępy.

5
/ 10

Wybrany Pierwszoligowcem Roku 2016 na Gali tygodnika "Piłka Nożna". To nagroda w pełni zasłużona, bo zawodnik Wigier Suwałki brylował na boiskach zaplecza Lotto Ekstraklasy. Piłkarz usposobiony ofensywnie, który nie tylko wypracowuje sytuacje kolegom z zespołu, ale i sam zdobywa bramki. 24-latek to as i kluczowa postać Wigier Suwałki. W tym sezonie Kądzior wystąpił w 19 ligowych meczach, w których zdobył osiem goli. Jest w ścisłej czołówce klasyfikacji najlepszych strzelców Nice I ligi.

6
/ 10

W rundzie jesiennej GKS Katowice stracił jedynie 13 goli na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Tylko Miedź Legnica mogła pochwalić się lepszą skutecznością w defensywie. Podporą formacji jest Mateusz Kamiński, który wiosną powinien stworzyć świetny duet stoperów z Tomaszem Wisio. Mieszanka młodości z doświadczeniem ma dać katowiczanom awans do elity. GieKSa jest najdłużej, nieprzerwanie grającym klubem w Nice I lidze, a Kamiński wraz z nią od sierpnia 2011 roku. Rozwinął się przez ten czas.

7
/ 10

W rundzie jesiennej przeplatał mecze dobre z bezbarwnymi, więc po okresie przygotowań ma rezerwy do uwolnienia, a o tym, że dysponuje dużym potencjałem, nie trzeba przekonywać. Grzegorz Goncerz to były król strzelców Nice I ligi. Koronę miał również na swoich skroniach Dariusz Zjawiński, więc rywalizacja tych dwóch napastników zapowiada się ekscytująco. W poprzednich okienkach transferowych Goncerz dostał sporo ofert z elity, mimo to zdecydował się walczyć z GieKSą o awans. Tak blisko celu jak obecnie jeszcze nie był.

8
/ 10

Poprzednie półrocze w Zagłębiu Sosnowiec minęło pod znakiem zamieszania. Klub rozstał się z kilkoma trenerami. Sam Martin Pribula walczył z urazami. Mimo to zagrał kilka meczów, po których dłonie składały się do oklasków. Przez półtora roku rywale mieli wiele okazji, by przekonać się o walorach Słowaka, a mimo to ciągle dają się zaskakiwać jego dynamiką oraz dryblingami. Do listy atutów warto dopisać doświadczenie. 31-latek gra rozsądnie taktycznie i potrafi uzupełniać się z bocznymi obrońcami. Wiosną chce rozdawać karty na zapleczu Lotto Ekstraklasy.

9
/ 10

Małkowski jest rówieśnikiem Martina Pribuli. Przeszedł inną drogę do Nice I ligi. Na transfer do Sandecji Nowy Sącz zdecydował się po siedmiu sezonach regularnego grania w Lotto Ekstraklasie. 169 występów na najwyższym szczeblu pozwoliło mu zebrać niezbędne doświadczenie, które procentuje. Szybko zaaklimatyzował się w Sandecji i wyrósł na jednego z jej liderów. Tak w poprzednim sezonie, jak i obecnie, zaznacza swoją obecność w klasyfikacji kanadyjskiej. Bierze na siebie odpowiedzialność za wykonywanie stałych fragmentów, potrafi pokierować działaniami w ofensywie.

10
/ 10

To piłkarz, który dopiero co trafił do Nice I ligi, ale być może już niedługo zostanie jedną z jej gwiazd. Pomocnik grał w reprezentacji Litwy i w europejskich pucharach. W najwyższej lidze na Litwie zagrał 163 mecze, w których zdobył 23 gole i asystował przy 20. Teraz z Chojniczanką Chojnice ma walczyć o awans do Lotto Ekstraklasy. Więcej o tym zawodniku pisaliśmy TUTAJ.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Krzysiztof
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Specjalista" od rzutów karnych.