Kiedyś nie do pomyślenia. Oni dziś oglądają plecy Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski po zwycięstwie 2:1 z Czarnogórą zdecydowanie przewodzi grupie E el. MŚ 2018. Drużyna Adama Nawałki pnie się także w międzynarodowych rankingach. Dziś Biało-Czerwoni wyprzedzają takie drużyny, które kiedyś zachwycały swoją grą.

1
/ 8

Rekordowe notowania Biało-Czerwonych

Adam Nawałka w roli selekcjonera Biało-Czerwonych zadebiutował 15 listopada 2013 roku. Wtedy, po fatalnym spotkaniu, Polacy przegrali 0:2 we Wrocławiu ze Słowacją. Kto dziś o tym pamięta? Pod jego wodzą Polacy rozegrali już 36 meczów i... przegrali tylko cztery spotkania. Odnieśliśmy też 19 zwycięstw i zanotowaliśmy 13 remisów.

Tak dobra postawa polskiej drużyny narodowej ma odzwierciedlenie także w światowych klasyfikacjach. W kwietniowym notowaniu rankingu FIFA Polska znów pobije rekord i zajmie najwyższe miejsce w historii, wyprzedzając kolejnych renomowanych rywali. Za naszymi plecami znajdą tak uznane zespoły, jak Włochy, Urugwaj, Anglia czy Meksyk.

Warto jednak skupić się na tych, którzy w tej chwili o takich wynikach, jakie osiągają Biało-Czerwoni mogą tylko pomarzyć. To drużyny, którymi kiedyś się zachwycaliśmy. Oto kilka przykładów.

2
/ 8

To chyba największe zaskoczenie "in minus" ostatnich miesięcy. Mowa w końcu o zespole, którego skład jeszcze kilka lat temu większość kibiców potrafiła wymienić, albo przynajmniej podać kluczowych zawodników. Tacy piłkarze jak Edwin van der Sar, Frank de Boer, Marc Overmars, Dennis Bergkamp nadawali ton grze "Oranje". Jeszcze nawet w 2014 roku Holendrzy zdobywali brązowe medale mistrzostw świata. Potem jednak zaczął się kryzys, który trwa do dziś.

ZOBACZ WIDEO Piotr Zieliński: Wszyscy musimy ciągnąć ten wózek

Holendrów nie było na Euro 2016, a w el. MŚ 2018 przegrali właśnie 0:2 z Bułgarią, dla której gole strzelał piłkarz Pogoni Szczecin, Spas Delew. "Oranje" w swojej grupie zajmują czwarte miejsce, a do lidera tracą już sześć punktów. Kolejny wielki turniej bez tego zespołu? W rankingu FIFA Holendrzy mają plasować się dopiero w czwartej dziesiątce (oficjalnie kolejny ranking zostanie ogłoszony 6 kwietnia). Więcej o Holendrach przeczytać można TUTAJ.

3
/ 8

Kilkanaście lat temu z zazdrością patrzyliśmy na piłkarzy zza naszej południowej granicy. Podczas gdy Biało-Czerwoni wielkie turnieje obserwowali w roli kibica, Czesi podbijali Europę. W 1996 roku ich piękny sen przerwali w finale Niemcy, osiem lat później nowa generacja zachwycała na portugalskich murawach i dla wielu była faworytem do złota. Ich zwycięski marsz sensacyjnie powstrzymali w półfinale Grecy.

Role się odwróciły. Czeska reprezentacja wpadła w dołek. Wprawdzie wystąpili na Euro 2016, ale szybko wrócili do domu z zaledwie jednym punktem na koncie. Eliminacje mundialu zaczęli przeciętnie, by nie napisać słabo. Z ośmioma oczkami zajmują trzecie miejsce w grupie za Niemcami i Irlandią Północną. Tomas Rosicky schodzi ze sceny, a następców nie widać. Najlepszym odzwierciedleniem zapaści Czechów niech będzie ranking FIFA, w którym piłkarze Karela Jarolima plasują się na 42. lokacie.

4
/ 8

Trenera Otto Rehhagela i jego piłkarzy w 2004 roku noszono na rękach. Grecy nie grali pięknie, zaryglowali dostęp do własnej bramki i czekali na kontrę bądź stały fragment gry. Dyscyplina taktycznie zaprowadziła Angelosa Charisteasa i kolegów na szczyt. Po zwycięstwie w finale mistrzostw Europy z Portugalią zawodnicy Rehhagela wrócili do Hellady z Pucharem Henriego Delaunaya.

Greccy bogowie stali się ludźmi. Odeszła złota generacja, za to kibice wciąż oczekiwali wyników. Największy sukces w ostatnich latach (1/8 finału MŚ 2014) był wynikiem ponad stan. Dwa lata później drużyna znalazła się na dnie. W eliminacjach Euro 2016 Grecy zajęli ostatnie miejsce w grupie, nawet za Wyspami Owczymi!

W rankingu FIFA byli mistrzowie Europy spadli na 46. miejsce. Niemiec Michael Skibbe próbuje podźwignąć reprezentację, dodajmy, z całkiem niezłym skutkiem. W ostatniej kolejce eliminacji mundialu Grecy zremisowali 1:1 z liderem grupy H, Belgią i tracą dwa punkty do piłkarzy z Beneluksu.

5
/ 8

W eliminacjach do mistrzostw Europy 2000 dwukrotnie wygrali z Polakami. Podobnie było i w kolejnych eliminacjach do mistrzostw Starego Kontynentu. W ostatnim meczu towarzyskim, rozgrywanym w 2004 roku, Szwedzi zwyciężyli z nami 3:1. Mówimy w końcu o zespole, który w 1994 roku wywalczył brąz mistrzostw świata, a na mistrzostwach Europy w 2004 roku dumne "Trzy Korony" zagrały w ćwierćfinale.

Dziś Szwecja to już typowy europejski średniak (45. miejsce w rankingu FIFA). Na Euro 2016 zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie, zdobywając zaledwie jeden punkt. Po tym turnieju karierę reprezentacyjną zakończył Zlatan Ibrahimović, największa gwiazda tego zespołu. Z drużyną narodową nie odniósł żadnego sukcesu. Reprezentował Szwecję na MŚ 2002 i 2006 oraz Euro 2004, 2008, 2012 i 2016, ale ani razu nie dotarł z nią do strefy medalowej.

W el. MŚ 2018 Szwedzi w swojej grupie zajmują drugie miejsce za Francją (trzy punkty straty), a za ich plecami czają się Bułgarzy oraz Holendrzy.

6
/ 8

Od 1990 roku Amerykanów nie zabrakło na mistrzostwach świata. I nie pełnili tam ról statystów (ćwierćfinał w 2002 roku, 1/8 finału w 2010 i 2014 roku). Piłka za Atlantykiem rosła w siłę, przynajmniej na to się zapowiadało, biorąc pod uwagę coraz większą popularność tamtejszej ligi.

Kolejny mundial to na razie dość odległa perspektywa. Po dwóch porażkach z Meksykiem i Kostaryką pracę stracił Jurgen Klinsmann. Sytuację próbuje ratować nowy-stary selekcjoner Bruce Arena. USA zajmuje czwartą lokatę w grupie, za taką "potęgą" jak Panama. Efektem kilku słabszych miesięcy jest spadek w rankingu FIFA na 30. miejsce.

7
/ 8

Jedna z najlepszych drużyn w Afryce, osiągająca dobre wyniki w Pucharze Narodów Afryki. W 2017 roku zajęła w tym turnieju czwarte miejsce. Jak większość zespołów z tego kontynentu ciesząca oko swoją grą. Może i mająca problemy z taktyką, ale technicznie doskonała.

Podczas mistrzostw świata w 2006 roku "Czarne Gwiazdy" odpadły w 1/8 finału. Cztery lata później był już ćwierćfinał. Na mistrzostwach świata w Brazylii w 2014 roku Ghana zajęła w fazie grupowej jednak ostatnie miejsce zdobywając tylko punkt. Na mundialu w Rosji może jej zabraknąć, a wyniki osiągane przez ten zespół nie są już tak imponujące. Ma to odzwierciedlenie w rankingu FIFA. Ghana sklasyfikowana jest bowiem na 43. miejscu.

8
/ 8

Paragwajczycy pozostawali w cieniu reprezentacji Brazylii i Argentyny, ale stale gościli na mundialu. Drużyna bez gwiazd światowego futbolu potrafiła postawić się drużynom ze ścisłej czołówki. Największym sukcesem kadry pozostaje ćwierćfinał turnieju w RPA w 2010 roku.

Odkąd  trener Gerardo Martino opuścił reprezentację, Paragwajczycy przeważnie zawodzą. Nie zagrali na poprzednich mistrzostwach i wygląda na to, że nie pojawią się także na rosyjskich murawach. W swojej strefie eliminacyjnej do piątej lokaty, gwarantującej udział w barażu, tracą cztery punkty. Do tego reprezentacja musi radzić sobie bez najlepszego snajpera, Roque Santa Cruza. 35-latek zrezygnował z występów w kadrze. Wspólnie z Ghaną w rankingu FIFA Paragwaj zajmuje 43. miejsce.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
Andrzej S.
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Każda z tych drużyn, no może oprócz Anglii, w bezpośrednich spotkaniach bije lekko tych naszych średniaków.Nawałka wycisnąl z nich wszystko co tylko się dało wycisnąć i chwała mu za to!!! Wię Czytaj całość
avatar
Jacek Kacprzak
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ależ się te pismaki zachwycają!  
avatar
Maciej Stoinski
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A CO W TYM DZIWNEGO ZE MEKSYK HAHAHA CO TO JAKAS POTEGA !  
butcherNS
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
od każdego z wymienionych zespołów na chwile obecna dostajemy w dupę !!! więc o d....ę te śmieszne rankingi !!!!!!!  
avatar
Tomasz Kubidowski
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wysoka pozycja reprezentacji to wina Tuska! W końcu to on wybudował orliki.