Wielki sport, wielka kasa, wielkie zakupy i ogromne problemy. Jacek Kurski w TVP
- To jest mój punkt honoru - zarzekał się Jacek Kurski obiecując, że reprezentacja Polski wróci do TVP. I słowa dotrzymał, umie przymilić się publiczności. Szasta kasą, kasuje rywali, kupuje wielkie turnieje. Zobaczcie, co zgarnął.
Punkt honoru za ponad 200 mln złotych
- Postawiliśmy sobie za cel odbudowę misji telewizji publicznej. Nie ma telewizji publicznej bez wielkiej piłki - mówił w kwietniu ubiegłego roku.
Punktem honoru, jak dodawał, był powrót piłkarskiej reprezentacji Polski do telewizji publicznej. I trzeba mu przyznać, że zadziałał z rozmachem. Nie minęły wówczas jeszcze trzy miesiące, odkąd objął stanowisko szefa telewizji, a już mógł pochwalić się ogromnym zakupem. TVP kupiła prawa do eliminacji i finałów mistrzostw Europy 2020 oraz do eliminacji mistrzostw świata 2022. Nabyła też prawa medialne do rozgrywek Ligi Narodów, która od 2018 roku zastąpi mecze towarzyskie reprezentacji. Już wcześniej TVP miała prawa do mundiali 2018 i 2022. Innymi słowy: reprezentacja Polski, dotąd pokazywana przede wszystkim przez Polsat, wróciła do TVP.
- Piłka nożna łączy Polaków i to jest wymiar nowoczesnego patriotyzmu i odbudowy wspólnoty. Pakiet 227 meczy, który kupiliśmy, jest wypełnieniem zobowiązania wobec narodowej wspólnoty. Inaczej smakuje hymn narodowy w Jedynce, a inaczej w stacji komercyjnej, gdzie w trakcie przerwy emitowane są reklamy. Nadawca publiczny nie zarabia na wielkiej piłce, ale buduje wiarygodność, zasięg i poczucie wspólnoty. To jest warte każdej ceny - nie miał wątpliwości.
Za prawa do pokazywania meczów reprezentacji Polski mógł wydać grubo ponad 200 mln złotych. O takiej kwocie pisały branżowe portale. Gdy Polsat nabywał prawa do turnieju Euro 2016 i jego eliminacji oraz do eliminacji MŚ 2018, miał ponoć zapłacić 150 mln złotych. TVP wydała wtedy oświadczenie, że dla niej to "horrendalna kwota". Dla Kurskiego już taką nie była.
NA KOLEJNEJ STRONIE DOWIESZ SIĘ O TYM JAK JACEK KURSKI "MIAŻDŻYŁ" POLSAT
-
Nielubie Fejsa Zgłoś komentarzprzejeliście 'sportowe fakty'. Gdyby nie to dawno bym wasze serwery porzucił. Serwis Wp kiedyś czytałem systematycznie. Od dłuższego czasu mi wzbiera na wymioty gdy niechcący siądę po kimś i zobaczę to logo.
-
Modafi Zgłoś komentarz6999, które przecież uciekały przed wojną – stwierdziła Anna Pamuła, reporterka "Gazety Wyborczej".
-
Ziemas Zgłoś komentarzczęścią stopy co powinien, to mam wrażenie, że mówi to gość co najmniej na poziomie CR7 bo wszystko wie najlepiej. Szkoda, że tego nie pokazywał jak sam grał.
-
CałaPrawda Zgłoś komentarzfajnie tak poszastać wielkimi pieniędzmi z nie swojego portfela, co?? To już panu nie pomoże, panie Kurski. Kto raz mordę w gównie ubrudzi to już zawsze z gównem będzie kojarzony...
-
Rozpierdek Zgłoś komentarz@Tamara, u ciebie jaki awatar taki user, można stwierdzić.. :) Biedne dziecko, musi blokować. :)
-
Allez Zgłoś komentarzstosowna uchwale. Ale Szydlo pokazala, ze bije w niej prawdziwie chrzescijanskie serce. W marcu oglosila, ze na remont szpitali w Syrii rzad przeznacza 1,5 mln. Jednoczesnie na nowa limuzyne dla siebie - 2 mln
-
Jerzy Kiler Zgłoś komentarzkogos bardzo boli ze publiczna ma jakies prawa sportowe a nie komercja
-
Nie dla KK Zgłoś komentarzi długu na 800 mln pln zrobił cały to oto kur/w/ski.
-
grubas ket Zgłoś komentarzJuż rozwalił Festiwal w Opolu, gdzie jeszcze się pcha?
-
Konrad Kaczmarek Zgłoś komentarzPrzez to, że z PiSu to "patrzcie ile zgarnął". Gdyby był z PO lub nowoczesnej no to byłby człowiek sukcesu. To co obiecał to zrobił. A niby sport ma być wolny od polityki. Ehh
-
Ufo10 Zgłoś komentarzSZOK! NIEDOWIERZANIE! WYNALAZŁEM JEDEN PROSTY SPOSÓB NA USUNIĘCIE TEGO PROBLEMU! Jest to oczywiście usunięcie publicznej tv
-
rdzawySeba Zgłoś komentarzogladania. Kiedy byłem mały po meczu graliśmy jak opetani. Oby takie czasy były dla tych naszych dzieci kiedy to rodzice i dzieci ogladają coś wspólnie. :-)
-
Modafi Zgłoś komentarzKomorowskim i reszcie tych swoich przy****sów, a mnie daj święty spokój !! Chcesz pomagać i ich bronić ? Proszę bardzo !!! Kilka dni temu na przesłuchaniu komisji Amber Gold pomocy potrzebował niejaki "zegarek" Nowak. Odpowiadając na pytania, wił się niczym węgorz w wodzie. Możesz zostać ich adwokatem w razie czego, do spółki ze skaczącym Giertychem Romanem.