Mistrzostwa Europy U-21 2017. W Polsce zagrają piłkarze warci setki milionów euro

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek poznaliśmy ostateczne kadry uczestników Mistrzostw Europy U-21 2017. W Polsce zagrają gwiazdy niemieckiej Bundesligi, angielskiej Premier League, hiszpańskiej Primera Division i włoskiej Serie A, które łącznie są warte setki milionów euro.

1
/ 11

Spośród 276 zawodników, którzy między 16 a 30 czerwca zagrają w Polsce, wybraliśmy "11" złożoną z tych najdroższych. Dzięki temu powstał zespół wart łącznie 252 mln euro, czyli ponad miliard złotych! Brak w nim przedstawiciela Biało-Czerwonych, ale wypada zaznaczyć, że gdyby Napoli nie zablokowało występu Arkadiusza Milika, wyceniany na 20 mln euro* Polak byłby najdroższym środkowym napastnikiem mistrzostw.

Tymczasem najdroższym bramkarzem ME U-21 2017 będzie Gianluigi Donnarumma z Milanu. Wartość niespełna 19-letniego golkipera jest szacowana na 20 mln euro. Wychowanek Rossonerich jest jednym z najlepszych bramkarzy Starego Kontynentu bez podziału na kategorie wiekowe. Mimo młodego wieku wystąpił już w 72 meczach Milanu, a w aż 23 z nich zachował czyste konto.

Donnarumma jest namaszczony w Italii na następcę Gianluigiego Buffona. Nastolatek ma już za sobą debiut w reprezentacji Włoch, a występ na ME U-21 2017 będzie dla niego niezłym przetarciem - w końcu sam Buffon w 1996 roku sięgnął z Włochami po mistrzostwo Europy U-21.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

2
/ 11

Hector Bellerin (Hiszpania)

22-latek z Arsenalu jest wyceniany na 25 mln euro*, ale lada dzień wartość obrońcy może wzrosnąć, bo finalizowany jest jego transfer do Barcelony. Hector Bellerin tym samym wróci do klubu, którego jest wychowankiem i z którego w 2011 roku przeniósł się do Kanonierów.

Od sezonu 2014/2015 Bellerin jest podstawowym zawodnikiem Arsenalu. Hiszpan jest dziś jednym z najlepszych  prawych obrońców Europy. To, że nie gra w pierwszej reprezentacji, można wytłumaczyć tylko tym, że jego konkurentem jest sam Dani Carvajal.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

3
/ 11

Jonathan Tah (Niemcy)

Wartość 21-letniego stopera reprezentacji Niemiec to 22 mln euro*. Obrońca Bayeru Leverkusen ma już za sobą występy w kadrze A i cieszy się nawet mianem uczestnika Euro 2016, choć we Francji nie pojawił się na boisku nawet na minutę. Z Leverkusen chcą wyrwać go największe kluby Bundesligi i Premier League, więc niewykluczone, że po ME U-21 2017 zmieni barwy za jeszcze więcej niż 22 mln euro.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

4
/ 11

Yeray Alvarez (Athletic Bilbao)

Hiszpan to drugi najdroższy środkowy obrońca, jaki zagra na ME U-21 2017. Wychowanek słynnej akademii Athleticu Bilbao jest wyceniony na 15 mln euro*. Yeray Alvarez nie grał w eliminacjach, a w zespole Alberta Celadesa zaistniał dopiero w marcu.

Co ciekawe, zadebiutował w "młodzieżówce" 87 dni po... przejściu operacji usunięcia nowotworu jądra. Po zabiegu pauzował tylko miesiąc i do końca sezonu był ważnym ogniwem baskijskiej drużyny.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

5
/ 11

Jose Gaya (Valencia CF)

Siłą młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii jest ofensywa, ale drużyna Alberta Celadesa ma też najlepiej obsadzone boki obrony spośród wszystkich uczestników mistrzostw. Na prawej stronie występuje w niej Hector Bellerin, a na lewej wyceniony na 18 mln euro* Jose Gaya.

22-latek z Valencii to jeden z najbardziej utalentowanych lewych obrońców Europy. Jest wychowankiem klubu z Mestalla i podąża ścieżką Jordiego Alby i Juana Bernata, którzy z Walencji trafili najpierw do reprezentacji, a potem ruszyli odpowiednio do Barcelony i Bayernu Monachium.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP

6
/ 11

Denis Suarez (FC Barcelona)

Hiszpanie mają najwięcej przedstawicieli w "11" złożonej z najdroższych uczestników ME U-21 2017. Kolejnym reprezentantem La Furia Roja w tym gronie jest Denis Suarez. Wartość pomocnika Barcelony to 18 mln euro*. 23-latek trafił na Camp Nou przed sezonem 2016/2017 i jego debiutancki bilans na Camp Nou to trzy gole i pięć asyst w 36 występach. Nie grał dużo, ale być zmiennikiem w takim gronie to też zaszczyt.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

7
/ 11

Renato Sanches (Portugalia)

Długo wszystko wskazywało na to, że rewelacyjnego 20-latka zabraknie w Polsce. W końcu Renato Sanches nie miał wcześniej żadnego kontraktu z kadrą U-21 - w marcu minionego roku przeskoczył od razu z drużyny U-19 do pierwszej reprezentacji. Potem sięgnął z kadrą A po mistrzostwo Europy i został wybrany najlepszym młodym piłkarzem Euro 2016.

Po turnieju we Francji przeniósł się z Benfiki Lizbona do Bayernu Monachium za 35 mln euro. Nie stał się podstawowym zawodnikiem drużyny z Allianz Areny, ale 25 występów w jej barwach jednak zaliczył. Teraz jest wyceniany na 30 mln euro*.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

8
/ 11

Saul Niguez (Atletico Madryt)

Patrząc na zawodników, jakich ma do dyspozycji Albert Celades, aż trudno uwierzyć w to, że Hiszpanie awans na ME U-21 2017 wywalczyli dopiero w barażach. Jedną z gwiazd hiszpańskiej "młodzieżówki" jest Saul Niguez z Atletico Madryt. To najdroższy zawodnik mistrzostw (40 mln euro*) i materiał na największą gwiazdę turnieju. Mówimy w końcu o absolutnie podstawowym zawodniku czołowej drużyny hiszpańskiej ekstraklasy i półfinalisty Ligi Mistrzów 2016/2017.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

9
/ 11

Domenico Berardi (Włochy)

Najbardziej znany i najdroższy obok Gianluigiego Donnarummy podopieczny Luigiego Di Biagio. Gwiazdor Sassuolo jest wyceniony na 20 mln euro*. W marcu zaszedł za skórę obrońcom i pomocnikom reprezentacji Polski. Włosi ograli Biało-Czerwonych w Krakowie 2:1, a Berardi bawił się z podopiecznymi Marcina Dorny jak z juniorami.

Niech przemówią liczby: dotychczasowy bilans Berardiego w Serie A to 43 gole i 33 asysty w 110 występach. A w sezonie 2016/2017 zdobył pięć bramek i zaliczył 10 asyst w ledwie 20 meczach - na więcej występów nie pozwoliła mu kontuzja.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

10
/ 11

Inaki Williams (Hiszpania)

Kolejny reprezentant Hiszpanii i kolejny wychowanek Athleticu Bilbao. Wyceniony na 20 mln euro* napastnik gra w pierwszym zespole Athleticu już od 2014 roku, a jego dorobek w macierzystym klubie to 24 gole i 15 asyst w 111 występach - znakomity jak na niespełna 21-letniego piłkarza.

Williams urodził się w stolicy Kraju Basków, ale jego mama pochodzi z Liberii, a ojciec z Ghany.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

11
/ 11

Kolega Bartłomieja Drągowskiego z Fiorentiny, ale w przeciwieństwie do Polaka, który w minionym sezonie zagrał tylko w jednym meczu Violi, Federico Bernardeschi jest ważnym ogniwem zespołu Paulo Sousy. W sezonie 2016/2017 młody Włoch strzelił 14 goli i był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy z Florencji. Dlatego w trakcie roku jego wartość skoczyła z 22 do 24 mln euro*.

* - wycena na podstawie branżowego serwisu transfermarkt.de

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
gmk38
8.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zieliński chociaż by mogl zagrać