W tym artykule dowiesz się o:
Remis, który oznaczał odpadnięcie z rozgrywek
W ostatniej kolejce fazy grupowej Afrykańskiej LM Zamalek SC podejmował Al Ahli Tripoli z Libii. Gospodarze musieli wygrać, chcąc wywalczyć awans do kolejnej rundy. Ku rozczarowaniu ich kibiców padł remis 2:2.
Ten wynik oznaczał, że egipska drużyna zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie (za ostatnim rywalem, a także zwycięzcą grupy - USM Alger z Algierii).
Zadyma na trybunach
Fani Zamalek SC byli wściekli po niespodziewanym pożegnaniu ich drużyny z Ligą Mistrzów. Jesienią ub. roku egipski klub dotarł aż do finału (przegrał z Mamelodi Sundowns z RPA). Nikt nie przypuszczał, że w tej edycji tak zawiedzie.
Sfrustrowani kibice wszczęli awanturę na stadionie w Borg el-Arab w Aleksandrii.
Wyrywali krzesełka
Szybko zrobiło się bardzo gorąco, bo uczestnicy zajść byli wyjątkowo krewcy. Z trybun wyrywano krzesełka, które następnie były rzucane w kierunku boiska.
Stadion jak strefa wojenna
Organizator meczu poniósł spore straty. Mnóstwo powyrywanych siedzisk znalazło się na bieżni.
Jak zauważają zagraniczne media, stadion przypominał strefę wojenną.
20 aresztowanych
Trybuny stadionu w Aleksandrii wyglądały przygnębiająco. Kibice, oprócz demolowania trybun, użyli także środków pirotechnicznych. Rzucali na boisko race i petardy.
Policja aresztowała 20 osób. To członkowie "Ultras White Knights", grupy zrzeszającej najbardziej zagorzałych kibiców Zamalek SC.
Są ranni
Służby miały pełne ręce roboty. Do tłumienia zamieszek zaangażowano też duże siły policyjne, które w pewnym momencie starły się z kibicami.
Jak informują egipskie media, siedem osób zostało rannych. Przewieziono je do pobliskich szpitali.
Tragedia za tragedią
Egipski futbol jest w ostatnich latach naznaczony przemocą i tragicznymi wydarzeniami. W 2012 r. w wyniku zamieszek na stadionie w Port Said zginęły 74 osoby.
Z kolei w 2015 r. w zamieszkach na stadionie w Kairze życie straciły 22 osoby.