MŚ 2018. Kontuzje zabrały im życiowe szanse. Maciej Makuszewski wśród największych pechowców w historii Biało-Czerwonych

Kontuzja, której w ostatnim meczu z Cracovią doznał Maciej Makuszewski, jest na tyle poważna, że wykluczy skrzydłowego z MŚ 2018. "Maki" dołączył tym samym do długiej listy pechowców, którym urazy uniemożliwiły występy na mundialu bądź Euro.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Wielki pechowiec

W 25. minucie niedzielnego meczu 19. kolejki Lotto Ekstraklasy z Cracovią (1:0) Darko Jevtić uruchomił Macieja Makuszewskiego prostopadłym podaniem, ale dobrze zapowiadająca się akcja miała dosłownie opłakany skutek. Rozpędzony skrzydłowy Lecha Poznań postawił stopę na piłce tak nieszczęśliwie, że kolano wygięło się w nienaturalny sposób.

Od razu było wiadomo, że lechita doznał poważnego urazu stawu kolanowego. Schodząc z boiska, Makuszewski zalał się łzami, bo miał świadomość, że to uraz, który uniemożliwi mu wyjazd na MŚ 2018. Niestety, w poniedziałek czarny scenariusz się potwierdził: 28-latek skręcił staw kolanowy i zerwał więzadło poboczne strzałkowe oraz więzadło krzyżowe przednie.

Makuszewski lada dzień przejdzie operację, po której będzie się rehabilitował od sześciu do dziewięciu miesięcy. W przypadku lechity nie będzie miał zastosowania kazus Arkadiusza Milika, który po podobnym urazie wrócił na boisko już po czterech miesiącach. - "Maki" ma poważniejszy uraz niż Milik - powiedział nam lekarz Lecha, dr Andrzej Pyda.

Nawet jeśli sprawdzi się optymistyczny scenariusz i Makuszewski wznowi treningi po sześciu miesiącach, to jego szanse na udział w mundialu będą zerowe. Ostatnia kolejka sezonu 2017/2018 zostanie rozegrana w weekend 19-20 maja, więc nie ma możliwości, by Makuszewski pojawił się na boisku przed mistrzostwami, a Adam Nawałka nie weźmie do Rosji rekonwalescenta po półrocznym rozbracie z piłką.

Makuszewski jesienią przebojem wywalczył sobie miejsce w drużynie narodowej. Selekcjoner skorzystał z jego usług w pięciu z sześciu rozegranych w ostatnim kwartale spotkań. Wobec problemów Sławomira Peszki, Pawła Wszołka i Bartosza Kapustki lechita wyrósł na pierwszego zmiennika Jakuba Błaszczykowskiego i Kamila Grosickiego, ale mundial w Rosji obejrzy w telewizji.

Zawodnik może mówić o sporym pechu, ale nie jest oczywiście pierwszym reprezentantem Polski, któremu uraz uniemożliwi udział w mundialu bądź Euro. Oto najwięksi pechowcy w historii polskiego futbolu.

Czy Maciej Makuszewski wróci do formy sprzed kontuzji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • ThorinS Zgłoś komentarz
    Przy prostopadłym podaniu zamiast biec prowadząc piłkę staje na nią i łapie poważną kontuzje.. Tak to wygląda? Czyli co jak dziecko na piłce się wyłożył czy piłka skontuzjowała
    Czytaj całość
    piłkarza?
    • siber Zgłoś komentarz
      ""... postawił piłkę na stopie tak nieszczęśliwie, ..." No nie, pismak tragikomedia . Można postawić stopę na piłce , ale piłkę na stopie ?!? Chyba , że się leży na plecach .