Bundesliga. Niemieckie media o meczu Union - Bayern. "Lewandowski na rekordowej drodze"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bayern Monachium swoją grą nie oczarował dziennikarzy. Wszyscy podkreślają, że monachijczycy małym wysiłkiem wykonali swój obowiązek.

1
/ 5
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Bayern na razie nie zachwyca

Przed przerwą wywołaną pandemią koronawirusa Bayern Monachium miażdżył swoich rywali w lidze. Przymusowy rozbrat z piłką jednak źle wpłynął na drużynę. Podopieczni Hansiego Flicka wygrali z Unionem Berlin 2:0, ale było to przeciętne widowisko. Dobra wiadomość jest taka, że Robert Lewandowski od razu zaczął strzelać. Na razie tylko z rzutu karnego, ale jeżeli chce pobić rekord Gerda Muellera, to każdy gol jest na wagę złota. Jak występ Bawarczyków oceniły niemieckie media? Przeczytacie na kolejnych kartach.

2
/ 5
Fot. tz.de
Fot. tz.de

tz.de: Lewandowski na rekordowej drodze

"Drużyna ze stolicy przez długi czas utrudniała Bayernowi życie i grała dobrze, ale monachijczycy zdołali wygrać dwoma bramkami. Najpierw Lewandowski strzelił swoją 26. bramkę, a potem mistrz świata Pavard zadał decydujący cios po rzucie rożnym. Lewandowski jest na rekordowej drodze i goni 40 bramek Gerda Muellera" - czytamy ba stronie tz.de.

3
/ 5
Fot. kicker.de
Fot. kicker.de

Kicker: Lewandowski ukarał Suboticia za "faux pas"

"Dzięki wygranej 2:0 nad Unionem, lider Bayern znowu ma cztery punkty przewagi nad Borussią Dortmund. Drużyna z Koepenick dzielnie walczyła, ale tuż przed przerwą straciła bramkę z rzutu karnego. (...) Po zmianie stron monachijczycy przyspieszyli tempo i odważniej atakowali Union. Decydujący cios zadał Pavard" - pisze Kicker.

4
/ 5
Fot. sport1.de
Fot. sport1.de

Sport1: Bayern wygrywa bez błysku - Lewandowski wraca

"Bayern wygrywa po wznowieniu sezonu Bundesligi, a Lewandowski świętuje udany powrót. Po meczu żywiołowo rozmawiał z Rafałem Gikiewiczem. Być może o tym, jak go oszukał z rzut karnego. 26. bramka Lewandowskiego otworzyła drogę do obowiązkowego zwycięstwa nad Unionem" - relacjonuje Sport1.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Nieodpowiedzialne zachowanie piłkarza Herthy Berlin. "Każdy łapał się za głowę"

5
/ 5
Fot. sport.de
Fot. sport.de

Sport.de: Bawarczycy nie porwali, ale nie pozwolili, by cokolwiek im zagroziło w Berlinie

"Drużyna gwiazd Bayernu Monachium ujawniła pewne problemy przy ponownym starcie Bundesligi, ale wywalczyła obowiązkowe zwycięstwo. Po dwumiesięcznej przerwie i bez stadionowej atmosfery mistrzowie długo nie byli w stanie zdominować Unionu. Ostatecznie dzięki 26. bramce Lewandowskiego i główce Pavarda utrzymali czteropunktową przewagę nad BVB" - opisuje portal sport.de.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
Eljot Nes
18.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
RL9=karniak  
avatar
Cobi Brajan
18.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To wszystko wina PiS  
Jan Kozietulski
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Bobek lewaty[...]a strzela jak profesor. W 3. lidze (Bundesliga - ranking UEFA). Profesor z licencjatem zdobytym po ok. 10 latach "zmagań intelektualnych", napisanym o.....sobie. Przez siebie?? Czytaj całość
Livbar
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Robert dobrze grał strzelił bramkę, kilka podań z pierwszej piłki było klasowych.  
kurad
17.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Mnie interesuje też co piszą o Drewniaku na Grenlandii i Wyspach Owczych bo to jest bardzo ważne !