Klasowe pożegnanie. Oto najlepsi piłkarze 36. kolejki w PKO Ekstraklasie

Dante Stipica (Pogoń Szczecin, 6*)

W rundzie wiosennej piorunujących występów Chorwata było odrobinę mniej niż jesienią, ale to niezmiennie topowy bramkarz w PKO Ekstraklasie. W czasie doliczonym do wygranego 1:0 meczu z Piastem Gliwice obronił strzał Gerarda Badii z rzutu karnego. W ten sposób zapracował na 14. czyste konto w sezonie. Obronił w sezonie dwie z czterech jedenastek.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Alan Czerwiński (KGHM Zagłębie Lubin, 3)

Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin okazali się lepsi od Wisły Kraków. Miedziowi rywala pokonali 3:1. Swój wkład w ten triumf ma Alan Czerwiński. Piłkarz, który niedługo żegna się z Zagłębiem zaliczył asystę przy jednej z bramek. To zawodnik znany ze swoich walorów ofensywnych.

Lubomir Satka (Lech Poznań, 1)

Lider defensywy Lecha Poznań w wygranym na wyjeździe 2:1 spotkaniu z Cracovią. Kolejorz powstrzymał wszystkie ataki finalisty Totolotek Pucharu Polski, a czystego konta nie zachował tylko z powodu karygodnego błędu Karola Szymańskiego. W 50. minucie Lubomir Satka naprawił pomyłkę Bogdana Butki i zaliczył kluczową interwencję. Pasy absolutnie nie miały łatwości w kreowaniu sytuacji podbramkowych.

Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem

Michał Koj (Górnik Zabrze, 1)

Potężnym i dokładnym strzałem dał Górnikowi Zabrze prowadzenie w wygranym 2:1 starciu z Arką Gdynia. Defensor dopadł do piłki zagranej nieodpowiedzialnie przez Frederika Helstrupa i kopnął ją prosto do siatki zawieszonej w bramce Pavelsa Steinborsa. Nieomal ją rozerwał. Niewiele później próbował skompletować dublet i mało zabrakło mu do szczęścia.

Tomas Podstawski (Pogoń Szczecin, 1)

Zdobywca gola na wagę zwycięstwa 1:0 z Piastem Gliwice. W dobrym momencie zbiegł w kierunku bliższego słupka, a że oderwał się od przeciwników i dostał dokładną wrzutkę z rzutu wolnego, pozostało główkować do bramki Frantiska Placha. Była to pierwsze trafienie Tomasa Podstawskiego w sezonie. Może powiedzieć: lepiej późno niż wcale.

Czytaj także: Mariusz Fornalczyk pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin

Dawid Kocyła (Wisła Płock, 1) Wisła straciła gola zanim minęła minuta meczu z Koroną Kielce. Nie pozwoliła jednak gościom pójść za ciosem w Płocku i już w pierwszej połowie przeprowadziła sprawny pościg. Jego napędowym był Dawid Kocyła, który popisał się dubletem. Pierwszego gola nastolatek strzelił z bliska po dograniu Torgila Gjertsena. Kolejnego po krótkim, ale ładnym rajdzie. W tym momencie ustalił wynik na 3:1.

Michał Trąbka (ŁKS Łódź, 1)

W spotkaniu z Rakowem Częstochowa pokazał się z bardzo dobrej strony i podkreślił swoje walory ofensywne. Aktywny w grze, szukający akcji "do przodu". Szukał podaniami kolegów z zespołu. Mecz zakończył ze strzelonym golem.

Filip Starzyński (KGHM Zagłębie Lubin, 5)

Lider klasyfikacji asystentów PKO Ekstraklasy, który znów nie zawiódł. KGHM Zagłębie Lubin pokonało 3:1 Wisłę Kraków, a "Figo" był kluczowym piłkarzem w tym meczu. Strzelił jedną z bramek, a do jego dorobku dopisujemy również asystę.

Pirulo (ŁKS Łódź, 1)

Jeden z tych zawodników, który poprowadził ŁKS do zwycięstwa w PKO Ekstraklasie. Łodzianie strzelili trzy gole, a ten ofensywny pomocnik przy dwóch z tych goli asystował. Do tego dołożył dobrą grę.

Alon Turgeman (Wisła Kraków, 3)

Wisła Kraków poniosła porażkę 1:3 w Lubinie, ale Biała Gwiazda ma w swoim składzie napastnika, który zdecydowanie wyróżnia się na ligowym poziomie. Turgeman w Lubinie strzelił jedynego gola w tym spotkaniu dla swojej drużyny. To była jego szósta bramka w sezonie.

Samu Corral (ŁKS Łódź, 1)

Niesamowity występ piłkarza ŁKS-u. Spotkanie rozpoczął od gola samobójczego, ale potem było już tylko lepiej. Łodzianie zwyciężyli 3:2, a Samu Corral strzelił w tym meczu jeszcze dwa gole - tym razem skierował już piłkę do bramki częstochowian. Do jego konta dopisujemy jeszcze asystę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarze z A klasy mogą się poczuć jak w Ekstraklasie. Nowa szatnia robi wrażenie!