Dwa hat-tricki w jednym meczu. Najlepsi I-ligowcy 13. kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bruk-Bet Termalica Nieciecza został samodzielnym liderem. Wyprzedził ŁKS Łódź, w którego meczu były aż dwa hat-tricki. W 13. kolejce dwóch zawodników strzeliło ważnego gola byłemu klubowi.

1
/ 11

Nie ma w tym sezonie łatwego zadania przy zawodnej defensywie Sandecji Nowy Sącz. W zremisowanym 1:1 meczu z Radomiakiem był poddany sporej presji, ale skapitulował po tylko jednym z pięciu strzałów celnych. Poradził sobie między innymi z próbami oddanymi przez Miłosza Kozaka oraz Karola Angielskiego.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Korona ponownie zaprezentowała się lepiej w meczu na wyjeździe niż na własnym stadionie. Pokonała 1:0 GKS Bełchatów dzięki trafieniu Jacka Podgórskiego z rzutu karnego. Skrzydłowy nie tylko był egzekutorem jedenastki, ale również ją wywalczył. Na swojej stronie boiska robił dużo pozytywnego zamieszania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko

3
/ 11

Miedź mogła pochwalić się wartościowym wynikiem po meczu na wyjeździe, a to nie zdarzało się ostatnio często. Podopieczni Jarosława Skrobacza powstrzymali wszystkie ataki GKS-u Tychy, a z przodu wynik na 2:0 ustalił Szymon Matuszek. Wykorzystał on dośrodkowanie z rzutu rożnego. Nie minęło dużo czasu i miał jeszcze jedną świetną szansę na gola. Był pracowity oraz niebezpieczny.

4
/ 11

Dostał możliwość zaprezentowania się od początku w meczu na górze tabeli z Górnikiem Łęczna. Co prawda nie zapobiegł bramce Serhija Krykuna, ale po przerwie odpowiedział na nią swoim golem. Strzelił na 1:1 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krzysztofa Janusa przedłużonym przez Arkadiusza Piecha. Mógł też asystować, gdyby skuteczniejszy był Konrad Nowak.

5
/ 11

Drużyna prowadzona przez Pawła Ścieburę ponownie wracała zadowolona po meczu w Olsztynie. Pokonała na wyjeździe Stomil zarówno w Fortuna Pucharze Polski, jak i w Fortuna I lidze. Jedynego gola strzelił Farid Ali z bliska po koronkowym rozegraniu jastrzębian.

6
/ 11

Pomocnik został przywrócony do podstawowego składu Arki i swój powrót uczcił golem, kiedy wygrana 2:1 konfrontacja z Resovią nie była przyjemna dla gdynian. Specjalista od widowiskowych goli pokonał Wojciecha Daniela precyzyjnym kopnięciem zza linii pola karnego. Po trafieniu Dei drużyna Ireneusza Mamrota nie dopuszczała beniaminka do głosu.

7
/ 11

Konfrontacja w Łodzi trzymała w napięciu. ŁKS zremisował 4:4 z Puszczą Niepołomice. Wicelider długo prowadził głównie dzięki Antonio Dominguezowi. Hiszpan jest ostatnio w wysokiej formie strzeleckiej i tym razem popisał się hat-trickiem. Dwa razy zamienił w gola rzut karny, a w trzeciej sytuacji wykazał się po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

8
/ 11

Puszcza zremisowała 4:4 z ŁKS-em, a jej odpowiedzią na trzy gole Antonio Domingueza był hat-trick rewelacyjnie dysponowanego w tym meczu Wiktora Żytka. Swoim płaskim strzałem z rzutu wolnego sprowokował do błędu Arkadiusza Malarza, a po przerwie wykazał się po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry.

9
/ 11

Przebił się do podstawowego składu lidera i wystąpił od początku meczu ze swoim byłym klubem Widzewem Łódź. Było po nim widać szczególną mobilizację, a swoim uderzeniem do bramki przyczynił się do zwycięstwa 2:0. Pokonał on Miłosza Mleczkę zza pola karnego. Umiejętnie współpracował w przodzie z Kacprem Śpiewakiem.

10
/ 11

Również przypomniał o sobie byłemu klubowi golem. Kamil Zapolnik dał prowadzenie Miedzi Legnica w wygranym 2:0 meczu w Tychach. Na koncie tego zawodnika jest siedem trafień w meczach ligowych i w klasyfikacji strzelców zaplecza PKO Ekstraklasy ma przed sobą wyłącznie Romana Gergela z Bruk-Betu oraz Juliusza Letniowskiego z Arki.

11
/ 11

Swoimi golami pomaga Chrobremu poprawić wyniki. Tym razem oddał decydujące uderzenie na 2:1 do bramki Zagłębia Sosnowiec. Oderwał się od obrońców przeciwnika i skorzystał z dośrodkowania Marcela Ziemanna. W zespole z województwa dolnośląskiego nie ma aktualnie skuteczniejszego zawodnika niż Mikołaj Lebedyński.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)