W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Sport.de. Ocena: 1[/b]
Portal Sport.de przyznał Robertowi Lewandowskiemu najlepszą możliwą ocenę. Doceniono skuteczność strzelecką polskiego napastnika oraz jego asystę do Kingsley'a Comana. Co więcej, określono go mianem "prawie niemożliwego do obrony dla defensorów Borussii M'gladbach".
Skala ocen: od 1 do 6, gdzie 1 oznacza fantastyczny występ.
Zobacz także: Lewandowski blisko rekordu
Spox.com. Ocena: 1
Portal Spox.com również zdecydował się przyznać polskiemu napastnikowi najwyższą możliwą ocenę. Oprócz docenienia wkładu Roberta Lewandowskiego do wyniku drużyny podkreślono wyjątkową urodę drugiego trafienia Polaka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!
Zobacz także: Media zachwycone Lewandowskim
"Abend Zeitung". Ocena: 1
Gazeta "Abdend Zeitung" podobnie jak większość innych niemieckich mediów również przyznała Polakowi najwyższą możliwą ocenę. "Piłkarz światowej klasy od razu na poważnie podszedł do swojego polowania na rekord" - tak opisano występ Roberta Lewandowskiego.
Zobacz także: Czy to najładniejszy gol Lewandowskiego?
Sportbuzzer.de. Ocena: 1+
Portal Sportbuzzer.de przyznał Robertowi Lewandowskiemu najniższą ocenę z wszystkich niemieckich mediów. Co ciekawe, ona i tak była bardzo bliska ideału. "Jeszcze dwa ligowe trafienia i otrzyma status legendy" - tak napisano o Polaku.
Zobacz także: Twitter zachwycony Lewandowskim
Sofascore.com. Ocena: 10
Portal statystyczny Sofascore.com ocenił mecz w wykonaniu Roberta Lewandowskiego jako doskonały. Zdaniem analityków polski napastnik zasłużył na maksymalną ocenę. Była to nota zdecydowanie najwyższa w całym meczu. Co więcej, "10" jest bardzo rzadko spotykaną oceną na tym portalu.
Skala ocen: od 1 do 10, gdzie 10 oznacza fantastyczny występ.
Zobacz także: Lewandowski znów zapisał się w historii
WhoScored.com. Ocena: 10
Drugi z najbardziej znanych portali, który zajmuje się statystykami piłkarskimi, również określił występ Roberta Lewandowskiego mianem doskonałego. Przyznano mu ocenę "10" i co nikogo nie może dziwić, określono go mianem zawodnika sobotniego spotkania.
Zobacz także: Lewandowski tak szybko jeszcze nigdy nie strzelił