Exodus z ligi ukraińskiej. Dziewięciu piłkarzy zakotwiczyło w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po wybuchu wojny w Ukrainie sport zszedł na dalszy plan, tamtejsze rozgrywki ligowe zostały zawieszone na czas nieokreślony. Część piłkarzy zdążyła wyjechać z kraju. W ostatnich tygodniach dziewięciu z nich trafiło do PKO Ekstraklasy.

1
/ 9

Reprezentant Polski przeżył istny koszmar. W nocy z 24 na 25 lutego rosyjskie wojska bestialsko zaatakowały Ukrainę. Tomasz Kędziora przebywał wówczas w Kijowie, obudziły go wybuchy bomb. 27-latek był w stałym kontakcie z przedstawicielami PZPN i konsulatem, po kilku dniach bezpiecznie dotarł do Polski wraz ze swoją rodziną. Kędziora wzbudzał zainteresowanie silniejszych klubów, ale zdecydował się na powrót do Poznania. Kadrowicz podpisał półroczny kontrakt i powalczy z Lechem o mistrzowski tytuł.

2
/ 9

Benjamin Verbić (Dynamo Kijów -> Legia Warszawa)

Kędziora pomógł swojemu przyjacielowi, który również próbował wydostać się z Kijowa, ale z pewnością nie był zadowolony z jego wyboru. Benjamin Verbić zaakceptował warunki Legii Warszawa i do końca sezonu został wypożyczony z Dynama Kijów. Wydaje się, że Słoweniec nie zagrzeje jednak długo miejsca w stołecznej drużynie. Jacek Zieliński dał tylko 30 proc. szans na to, że Verbić zostanie na dłużej w Legii - więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Mocne sparingi Polaków przed mundialem w Katarze. "Trochę się tych meczów boję"

3
/ 9

Raków Częstochowa walczył z Legią Warszawa o jego podpis. Ostatecznie Władysław Koczerhin trafił pod skrzydła Marka Papszuna, co było niemałym zaskoczeniem. Jednokrotny reprezentant Ukrainy ma za sobą udaną rundę jesienną w Zorii Ługańsk, ale walczy o powrót do optymalnej formy. Trener wicemistrzów Polski ma duże pole manewru, jeśli chodzi o prawe skrzydło. Koczerhin związał się z klubem do końca rozgrywek 2024/25 i wciąż czeka na debiut w nowych barwach.

4
/ 9

Ilja Szkurin (Dynamo Kijów -> Raków Częstochowa)

Częstochowianie cierpieli na brak bramkostrzelnego napastnika. Sytuacja Ilji Szkurina była szczególnie skomplikowana. Swego czasu zawodnik uciekł z Białorusi przed reżimem Łukaszenki, a ostatnio był wypożyczony z Dynama Kijów do CSKA Moskwa. Szkurin przebywał na terytorium Ukrainy, jednak zdążył się ewakuować tuż przed atakiem rosyjskich wojsk. Teraz 22-latek ma rozwiązać problemy ekipy Marka Papszuna, która ma mistrzowskie aspiracje.

5
/ 9

Trener Piotr Nowak doczekał się wzmocnień kadry po tym, jak FIFA otworzyła specjalne okienko transferowe dla piłkarzy z ligi ukraińskiej. Dużą niespodzianką było wypożyczenie Diego Carioci z Kołosu Kowaliwka. Brazylijczyk nie potrzebował dużo czasu na aklimatyzację w nowym otoczeniu i szybko wskoczył do podstawowej "jedenastki" Jagiellonii Białystok. Atutem Brazylijczyka jest to, że może zabezpieczyć kilka pozycji w ofensywie.

6
/ 9

Marc Gual (Dnipro Dniepropietrowsk -> Jagiellonia Białystok)

"Duma Podlasia" szukała tez zastępstwa dla kontuzjowanego Jesusa Imaza. Wybór padł na wychowanka Espanyolu. Marc Gual zaliczył niezwykle świetny debiut i strzelił decydującego gola w spotkaniu z Zagłębiem Lubin (2:1). - Bardzo mnie ten występ ucieszył, bo wiadomo, że za mną specyficzny, trudny czas. Potrzebowałem tego występu, tego gola - wspominał (więcej TUTAJ). Hiszpan musiał uciekać przed wojną, dlatego nie zdążył zagrać w barwach Dnipro Dniepropietrowsk.

7
/ 9

11 marca rosyjskie wojska zbombardowały Czernichów, stadion lokalnej Desny został doszczętnie zniszczony. Przez niespełna trzy lata zawodnikiem tego klubu był Andrij Dombrowskyj. Były młodzieżowy reprezentant Ukrainy przeprowadził się do Polski i zasilił kadrę Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. 26-latek z marszu wszedł wyjściowego składu beniaminka, kilkadziesiąt godzin po podpisaniu umowy Dombrowskyj rozegrał 90 minut przeciwko Radomiakowi Radom (1:1).

8
/ 9

Heorhij Citaiszwili (Dynamo Kijów -> Wisła Kraków)

Widmo spadku z PKO Ekstraklasy zajrzało w oczy Wiśle Kraków. To był transfer last minute. W ostatniej chwili "Biała Gwiazda" postanowiła wypożyczyć Heorhija Citaiszwiliego z Dynama Kijów. Ostatnio Gruzin zaliczył epizody w barwach Worksły Połtawa oraz Czornomorca Odessa. Co ciekawe, Citaiszwili był młodzieżowym reprezentantem Ukrainy i w 2019 roku zdobył nawet mistrzostwo świata U-20. Mundial był rozgrywany na polskich boiskach.

9
/ 9

Janusz Filipiak przeprowadził zdecydowanie najciekawszy transfer w zimowym okienku. Jewhen Konoplianka nie był ulubieńcem trenera Szachtara Donieck i przeszedł do Cracovii jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie. 32-letni skrzydłowy podpisał kontrakt wyłącznie do końca czerwca bieżącego roku. Jak dotąd były zawodnik Sevilli i Schalke rozegrał zaledwie 156 minut na poziomie PKO Ekstraklasy. Na pierwszy rzut oka było jednak widać, że Konoplianka umiejętnościami przerasta rywali o głowę.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)