Relacja na żywo
Piłkarze obu drużyn są już w tunelu i za chwilę wyjdą na murawę PGE Narodowego. To czas, by przenieść się do RELACJI LIVE Z MECZU. ZAPRASZAM!
Polacy, tylko zwycięstwo!
A tu trochę więcej o układzie tabeli:
Niecały kwadrans do meczu. Wygrana Danii w Armenii zepchnęła nas na 2. miejsce w grupie. Panowie, wiecie co z tym zrobić?
Good luck Lewy!
Co wiemy o Kazachstanie? Ponoć są groźni tylko u siebie. Mamy nadzieję, że dziś się to potwierdzi!
Nasi dziennikarze - Jacek Stańczyk i Paweł Kapusta - są na trybunie PGE Narodowego. Posłuchajcie ich!
A Wy jak myślicie?
4:1 dla Danii, która zostaje nowym liderem grupy. Polacy, teraz pora na wasz ruch.
Thomas Delaney i Dania prowadzi w Armenii już 3:1. Pięć minut do końca spotkania, tu już nic się nie zmieni.
A tak wygląda to graficznie:
Na trzy zmiany względem meczu w Danii zdecydował się Adam Nawałka:
1) Za Jędrzejczyka na lewej obronie zagra Rybus
2) Na prawym skrzydle Błaszczykowskiego zastąpi Makuszewski
3) Nie ma Linettego, jest Milik i gramy na dwóch napastników
Znamy skład Polaków!
Łukasz Fabiański - Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Maciej Rybus - Maciej Makuszewski, Krzysztof Mączyński, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki - Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski
No ładnie, ładnie...
Wojciech Kowalczyk jest zdania, że mecz w Danii zawalili legioniści. Jak myślicie - ilu zawodników Legii zobaczymy dziś na boisku?
Rzut okiem na mecz w Armenii - wciąż 2:1 dla Duńczyków. Do końca meczu niecałe pół godziny.
Mniej niż półtorej godziny do startu meczu. Polacy przyjechali na Narodowy.
Zgadzacie się z prezesem Bońkiem?
Polacy są już w drodze na stadion.
Niecałe dwie godziny do meczu. W jakim składzie dziś zagramy? Naszym zdaniem będzie to wyglądąło tak:
Meldunek z Armenii: Dania prowadzi do przerwy 2:1. W tej sytuacji jest nowym liderem grupy.
Pod PGE Narodowym są już pierwsi kibice. Są też nasi dziennikarze. Zobaczcie relację wideo:
Pod PGE Narodowym są już pierwsi kibice. Są też nasi dziennikarze. Zobaczcie relację wideo:
" src="/statik/tinymce/js/tinymce/plugins/bbcodesf/img/facebook.gif" />
Dodatkową motywacją powinien być dla Polaków wynik meczu Armenia - Dania. Choć Ormianie prowadzili 1:0, to już jest 2:1 dla Duńczyków...
5:0? Nie mielibyśmy nic przeciwko.
Skoro więc nie ma miejsca na potknięcia, z Kazachstanem trzeba koniecznie wygrać. Więcej o tym Jacek Stańczyk:
Mimo porażki w Danii, nasza sytuacja w grupie nie jest zła. Paweł Kapusta trafnie zauważa jednak:
"Margines błędu skurczył się niebezpiecznie, na finiszu kwalifikacji nie ma już miejsca na potknięcia".
Zanim skupimy się na Kazachstanie, rzut okiem na tabelę:
Pisząc "wszystko" mamy na myśli również szatnie. Polacy dziś na biało-czerwono.
A na PGE Narodowym już wszystko gotowe...
Po piątkowej klęsce w Danii (0:4), kadra chce odzyskać zaufanie kibiców. Spodziewamy się dziś nie tylko dobrej gry Polaków, ale i wielu bramek.
Kazachstan to kolejny rywal polskich piłkarzy w eliminacjach mistrzostw świata. Początek spotkania na PGE Narodowym o 20:45. Rozpoczynamy odliczanie do pierwszego gwizdka!