Litewska drużyna zaczęła się rozkręcać. Problem gości polega na tym, że pozostało kilkadziesiąt sekund do ostatniego gwizdka.

Cztery minuty doliczono do regulaminowego czasu.

Gol na 1:3 to marne pocieszenie. Teraz Cheikhou Dieng oddał strzał i piłka wylądowała za linią boczną.

Jarosław Kubicki podłączył się do akcji ofensywnej. Bramkarz popisał się dwoma fantastycznymi paradami.

Co dalej z FK Paneveżys? W trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy litewski zespół powalczy z Maccabi Tel Awiw. O ile goście nie odwrócą wyniku w Białymstoku...

Odważne wyjście Sławomira Abramowicza. Golkiper ugasił pożar w mgnieniu oka.

Tym razem bez rzutu karnego. Nene został zatrzymany zgodnie z przepisami.

Jagiellonia jest pewna swego. W trzeciej rundzie na białostoczan już czekają piłkarze FK Bodo/Glimt.

A więc jednak! Arbiter uznał, że Stojinović został kopnięty przez rywala.

Czyżby rzut karny? Sędzia pobiegł do monitora i sprawdza, czy Dusan Stojinović był faulowany.

Dusan Stojinović niedokładnie uderzył głową. Na domiar złego defensor Jagiellonii nieco ucierpiał.

Kibice Jagiellonii Białystok dają do zrozumienia, że czekają na bramkę numer "dwa". 25 minut do końca.

Kristoffer Hansen jeszcze nie składa broni. Tym razem naprawdę niewiele zabrakło.

Fantastyczna próba Kristoffera Hansena. Rykoszet i piłka musnęła poprzeczkę.

Przed nami szereg zmian. Pięciu piłkarzy gotowych do wejścia.

Afimico Pululu miał autostradę do bramki. Z niewielkiej odległości katastrofalnie spudłował.

Noel Mbo miał niezłą okazję. Napastnik jednak nieczysto trafił w piłkę.

Afimico Pululu wpadł w pole karne i kompletnie się pogubił. Faul w ataku.

Adrian Dieguez strzelił na wiwat. Ale tym uderzeniem na brawa nie zasłużył.

Noel Mbo strzałem głową próbował zaskoczyć bramkarza. Sławomir Abramowicz znowu na posterunku.

FK Paneveżys nie ma praktycznie nic do stracenia. Litewski zespół jest jedną nogą poza eliminacjami Ligi Mistrzów.

Wynik nie odzwierciedla przebiegu rewanżu. Jeśli chodzi o sytuacje bramkowe, Jagiellonia ma miażdżącą przewagę.

Jagiellonia uspokaja grę. Rywale są tłem dla mistrzów Polski.

Drobne nieporozumienie w defensywie Jagiellonii. Sławomir Abramowicz i Adrian Dieguez mieli sobie coś do wyjaśnienia.

Stoicki spokój Adriana Siemieńca przy linii bocznej. Jego drużyna ma wszystko pod kontrolą.

Cheikhou Dieng zdecydował się na odważną próbę. Potężny strzał, ale nad poprzeczką.

Joao Moutinho przeholował. Piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką.

Rzut wolny w pobliżu pola karnego. Tylko Bartłomieja Wdowika brakuje...

Cheikhou Dieng trochę dodał od siebie po faulu Joao Moutinho. Gracz FK Paneveżys już wrócił na murawę.

Piłkarze FK Paneveżys wypracowali sobie tylko jedną okazję. Tymczasem drugi gol Jagiellonii wisi w powietrzu.

To mogła być przepiękna bramka! Sławomir Abramowicz obronił strzał przewrotką w wykonaniu Noela Mbo.

Kristoffer Hansen ponownie spróbował swoich sił. Skrzydłowy Jagiellonii najwidoczniej zapomniał nastawić celownik.

To już pewne. Zwycięzca tego dwumeczu w trzeciej rundzie zmierzy się z norweskim FK Bodo/Glimt.

Trwa oblężenie bramki gości. Jesus Imaz kolejny raz przestrzelił.

Afimico Pululu kropnął sprzed pola karnego. Piłka przeleciała tuż obok prawego słupka.

Jesus Imaz uderzał z ostrego kąta. Hiszpański napastnik złapany na ewidentnym spalonym.

Litwini podostrzyli grę. Afimico Pululu ucierpiał po wejściu Kasparsa Dubry.

Cheikhou Dieng nie poradził sobie z Tomasem Sackiem. Nieudana akcja byłego skrzydłowego Zagłębia Lubin.

Zasłużone prowadzenie gospodarzy. Od początku przewaga "Dumy Podlasia" rośnie z minuty na minutę.

Afimico Pululu ustawia sobie piłkę na 11. metrze. Sędzia podtrzymał swoją decyzję.

Dominik Marczuk zwija się z bólu po wejściu Roberta Mazana. Będzie rzut karny!

Afimico Pululu doszedł do głosu. Vytatutas Cerniauskas z dużym trudem obronił jego uderzenie.

Ależ było blisko! Joao Moutinho strzelił z dystansu minimalnie nad poprzeczką.

Dominik Marczuk nie zdołał opanować piłki. Trafił jedynie w boczną siatkę.

Płaskie dośrodkowanie do Kristoffera Hansena. Skrzydłowy oddał strzał z trudnej pozycji, obok lewego słupka.

Zawodnicy FK Paneveżys rozgrywają w środku pola. Białostoczanie czekają w blokach startowych.

I znowu Jesus Imaz. Hiszpan bezpośrednio uderzył z powietrza. Niestety, bardzo niecelnie.

Jesus Imaz do samego końca walczył na prawej flance. Goście wznowią grę z piątego metra.

Zawody poprowadzi sędzia z Grecji, Vassilis Fotias.

FK Paneveżys: Vytatutas Cerniausas - Rokas Rasimavicius, Kaspars Dubra, Linas Klimavicius, Robert Mazan, Nicolas Gorobsov, Jovan Cadenović, Lucas de Vega, Ernestas Veliulis, Cheikhou Dieng, Noel Mbo.

Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Michal Sacek, Adrian Dieguez, Mateusz Skrzypczak, Joao Moutinho, Taras Romanczuk, Jarosław Kubicki, Kristoffer Hansen, Dominik Marczuk, Jesus Imaz, Afimico Pululu.

Na Litwie białostoczanie wykonali ogromny krok w stronę awansu do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Do zwycięstwa 4:0 przyczynili się Jesus Imaz (hat-trick) i Kristoffer Hansen.

Mistrzowie Polski nie zatrzymują się. Jagiellonia Białystok ma sporą zaliczkę z pierwszego meczu i w środowy wieczór rozegra spotkanie rewanżowe z FK Paneveżys. Zaczynamy granie o godz. 20:30.