FC Barcelona w La Lidze wygrywa wszystko. W niedzielne popołudnie drużyna Hansiego Flicka rozbiła na wyjeździe Gironę zwyciężając 4:1.

Pau Victor sam na sam z bramkarzem, strzał był jednak bardzo anemiczny i wprost w Gazzanigę.

Akcja Girony prawą stroną, wcześniej jednak był spalony

Sędzia do 2. połowy doliczył 6 minut.

Jeszcze szukają kolejnego swojego momentu gracze Girony. Barcelona broni się.

Girona prosi się o stratę piątej bramki. Bardzo elektryczna ponownie jest obrona gospodarzy.

Uderzał technicznie Pau Victor, tuż ponad bramką!

Girona jeszcze stara się coś zdziałać. Straty są gigantyczne, ale honor można ratować.

Raphinha dogrywał z okolic pola bramkowego, Frances w ostatnim momencie, dość ryzykownie, ale uratował swój zespół.

Mniej niż kwadrans do końca. Wybrańcy Flicka mają wszystko pod kontrolą.

Sporo gry w środku pola. Barcelona już jest nasycona, ale nie zamierza się tylko bronić.

Garcia mocno ruszył prawą stroną, w polu karnym zagrał jednak wprost do obrońcy Girony.

Fort uderzył z ok. 28 metrów. Niezbyt dokładnie i dość wyraźnie przestrzelił.

Urazu doznał Olmo, będzie konieczna zmiana.

Yamal świetnie do Lewandowskiego. Strzał z ok. 17 metrów poszybował tuż ponad bramką!

Uderzał z dystansu Casado, jednak bardzo wysoko ponad bramką gospodarzy.

Kounde do Lewandowskiego, ten jednak nie opanował piłki w polu karnyn.

Danjuma dośrodkował z lewej strony, uderzał Ruiz, ale źle trafił w piłkę.

Barcelona jest drużyną lepszą i zasłużenie prowadzi 2:0. Robert Lewandowski? Jest na boisku, przy strzale na 2:0 Yamala mądrze zostawił piłkę koledze.

Sędzia jednak mknie do monitora. Długo to trwało.

Do 1. połowy sędzia łącznie doliczył 4 minuty.

Raphinha starał się z połowy boiska przelobować bramkarza. Pomylił się o dwa metry.

Barcelona robi z rywalem co chce. Girona jest bezradna, obrońcy co chwilę gubią się pod własną bramką.

Gil zszedł z piłką do środka, uderzył wprost w bramkarza Barcelony.

Opatrywany przy linii bocznej jest Olmo, który doznał urazu oka.

Barcelona chce więcej. Piłkarze Girony zaczęli gubić się w tyłach.

Balde uderzył z okolic pola bramkowego. Piłka przetoczyła się wzdłuż bramki, ale nie wpadła do niej.

Cygankov uderzył przewrotką, piłka trafił w boczną siatkę.

Kounde uderzył z pola karnego, pomylił się o dwa metry.

Wysoki pressing Barcelony. Girona ma spore problemy z rozgrywaniem piłki.

Balde wpadł w pole karne lewą stroną, uderzył mocno, ale niecelnie.

Brakuje okazji. Goście mają więcej z gry, ale niewiele z tego wynika.

Wyrównał się mecz po początkowej dominacji Barcelony. Gironie udało się przetrwać pierwsze, słabsze w swoim wykonaniu, minuty.

Odpowiedź Girony, strzał z ok. 17 metrów Gutierreza poszybował w ter Stegena.

Dogranie z rzutu rożnego, do piłki doszedł Lewandowski, ale uderzył wprost w bramkarza.

Girona stara się grać odważniej. Swój plan ma Barcelona, która spycha przeciwnika pod jego pole karne.

Odgryzła się Girona. Dogranie w pole karne Barcelony, nikt jednak do piłki nie doszedł.

Kounde gonił piłkę w polu karnym. Nawet uderzył z ostrego kąta i wywalczył rzut rożny.

Barcelona nie zamierza oddawać piłki rywalom. Od początku goście dyktują dość mocne tempo.

Do piłki w polu karnym dopadł Yamal. Uderzył jednak tak, że bramkarz Girony na raty złapał piłkę.

Od początku piłkarze pozostawiają sobie niewiele miejsca na boisko. Barcelona na połowie Girony.

Zagranie z głębi pola do Lewandowskiego. Polak jednak nie był w stanie opanować piłki.

Mecz poprowadzi Alejandro Muniz Ruiz.

Z zainteresowaniem będziemy obserwować poczynania Roberta Lewandowskiego, który w sezonie zdobył już cztery gole i prowadzi w klasyfikacji strzelców.

Cztery mecz i cztery wygrane. FC Barcelona świetnie weszła w sezon La Ligi. Niedzielny rywal Girona w pierwszych dwóch kolejkach nie potrafił wygrać. W kolejnych dwóch zgarnął komplet punktów.