Ostatnie ofensywne szarże tego spotkania.

Doliczone cztery minuty do podstawowych.

Na zegarze pozostało zaledwie pięć minut podstawowego czasu. Jeżeli jedna z drużyn ma zamiar zgarnąć komplet punktów, to jest odpowiedni moment do ryzykownego zaatakowania.

Ostatnie ataki. Pytanie, czy któraś z drużyn zdecyduje się na podjęcie brawurowego ryzyka?

Marcel Wędrychowski poderwał się do przeprowadzenia kontrataku, a ten zawodnik zdecydowanie dysponuje wysoką prędkością. Poradzili sobie, choć z faulem, podopieczni Mariusza Misiury.

8366 na trybunach stadionu. Większość kibiców czeka na zwycięskiego gola beniaminka PKO Ekstraklasy.

Już tylko kwadrans podstawowego czasu pozostał do zakończenia spotkania.

Była krótka przerwa w grze spowodowana urazem Marcusa Haglinda-Sangre.

Ciekawe, jakie jeszcze zmiany personalne zaproponują nam i innym widzom Mariusz Misiura i Rafał Górak.

Niezmiennie 1:1, a druga połowa meczu jest akurat za półmetkiem.

GKS Katowice nie przekuł rzutu rożnego w stuprocentową sytuację podbramkową. Z kontratakiem ruszył Iban Salvador i musiał za nim ambitnie wracać do bronienia Marcel Wędrychowski.

Godzina rywalizacji za obiema drużynami.

Sędzia asystent przerwał grę z powodu spalonego Ibana Salvadora.

Marcin Wasielewski i 1:1 w Płocku!

Przerwa w grze była spowodowana urazem Ibana Salvadora.

Drużynie z Katowic pozostała druga połowa na odwrócenie wyniku. W 49. minucie nie przebił się strzałem Marten Kuusk, a w 51. minucie Ilja Szkurin spudłował z małej odległości.

Pokazał się Mateusz Kowalczyk, którego podanie prostopadłe zostało poskromione przez zawodników z województwa mazowieckiego.

Niebawem wznowienie meczu po przerwie.

Wisła Płock na prowadzeniu 1:0.

Czekamy na mocne wrażenia w drugiej połowie meczu.

Bramka do szatni daje prowadzenie gospodarzom. GKS Katowice jest w opałach.

Doliczona minuta.

Przed przerwą była jeszcze rewelacyjna sytuacja podbramkowa Wisły Płock. Konkretnie Wiktora Nowaka. Dopadł on do piłki w bardzo dogodnym miejscu i ominął już strzałem Rafała Strączka, ale przed linią bramkową interweniował rozpaczliwym wślizgiem Borja Galan.

Coraz mniej czasu pozostaje na poprawienie wyniku w pierwszej połowie meczu. Już tylko pięć minut do zakończenia podstawowego czasu.

Kolejnym testem dla byłego kadrowicza Adama Nawałki był strzał Emana Markovica w 38. minucie. Uderzenie, po przedłużonym przez Lukasa Klemenza wrzucie z autu, było bardzo groźne.

Sędzia ostrożnie po faulach i nie pokazuje żółtego kartonika bohaterom spotkania.

Po dośrodkowaniu Marcina Wasielewskiego musieli interweniować gospodarze. Ponownie na wysokości zadania stanęli Nafciarze.

Mamy pół godziny meczu za drużynami.

Zdecydowanie przesadził Marcin Wasielewski w konfrontacji z Andriasem Edmundssonem. Faul!

Wiktor Nowak próbował przyspieszyć nieco leniwe rozegranie gospodarzy podaniem na bok boiska. Zanosiło się na niebezpieczny atak, jednak zabrakło Nafciarzom wykończenia.

Pierwsza połowa spotkania jest już za półmetkiem.

Dani Pacheco miał ochotę na otwarcie wyniku swoim strzałem, ale pudło!

Iban Salvador próbował rozpędzić się na połowie przeciwnika z województwa śląskiego, ale tam niemal natychmiast przewinienie.

Po przeciągniętym podaniu Rafałowi Leszczyńskiemu nie pozostało nic innego niż odprowadzić piłkę poza boisko. W podobnej sytuacji, niewiele wcześniej, poradził sobie również Rafał Strączek.

Kwadrans spotkania za obiema drużynami.

W meczu pucharowym trzy gole płocczanom strzelił Bartosz Nowak. I tym razem pokazuje się w przodzie i sprawdził uderzeniem Rafała Leszczyńskiego. Interweniował bramkarz gospodarzy, a dobitka Borji Galana okazała się niedokładna.

GKS Katowice uspokaja sytuację po okresie naporu przeciwnika.

Na bok boiska podanie Daniego Pacheco do rozpędzonego Kevina Custovicia. Końcowo zabrakło dobrego odegrania kontrującego, przez co Wisła Płock tym razem nie zakończyła ataku strzałem.

W odpowiedzi szarżował na boku boiska Marcin Wasielewski, którego płaskie dośrodkowanie nie zostało zamknięte strzałem.

Po pięciu minutach spotkania, wzajemnego badania sił przeciwnika, jest bezbramkowo.

Gospodarze pokazali ofensywne i agresywne nastawienie na samym początku meczu. Zapachniało wczesnym golem, ale Zan Rogelj nie pokonał swoim strzałem Rafała Strączka. Były zawodnik Girondins Bordeaux musi być skoncentrowany od początkowych minut.

Wisła Płock wyszła na boisko w białych strojach z niebieskimi elementami. GKS Katowice na żółto-czarno.

Jeszcze losowanie stron z udziałem kapitanów obu jedenastek.

Drużyny wychodzą z szatni na boisko.

Piłkarze już odpowiednio rozgrzani i udali się na ostatnią mobilizację do szatni.

Niewiele czasu dzieli już kibiców od rozpoczęcia spotkania.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Jedenastka wybrana przez trenera Rafała Góraka.

Skład Wisły Płock.

Po wrażeniach, związanych z meczami w STS Pucharze Polski, pora na powrót do ligowej rzeczywistości. W PKO Ekstraklasie zaplanowano na piątek tylko jedno spotkanie, które będzie rewanżem za pucharowy mecz. We wtorek GKS Katowice wygrał u siebie 4:2 z Wisłą Płock. Do kolejnego pojedynku dojdzie w Płocku, a chętni do odwetu Nafciarze notują w lidze zdecydowanie lepsze wyniki niż GKS. W tabeli mają o dziewięć punktów więcej.