Dawid Kownacki zamknął dośrodkowanie Makuszewskiego z prawego skrzydła, główkował jednak daleko obok słupka.

Doliczone 4 minuty.

Zabójczej końcówki Lecha nie będzie. Poznaniacy są bezradni w ofensywie.

Wreszcie celny strzał Lecha. Oddał go Maciej Makuszewski, ale to nie była na tyle groźna próba, by sprawić kłopoty Malarzowi.

Z dystansu mocno, ale wyraźnie obok słupka uderzył Marcin Robak.

Bez fajerwerków, ale z dużym spokojem gra Legia. Gospodarze odliczają minuty do końca.

Z rzutu wolnego nieźle przymierzył Thibault Moulin, Matus Putnocky interweniował jednak bardzo pewnie.

Porażający jest fakt, że mamy 77. minutę, a Lech wciąż nie oddał celnego strzału. W taki sposób nie da się zremisować.

Na trybunach stadionu Legii pojawiło się 28 820 widzów.

Legia pilnuje skromnego prowadzenia, a Lech - choć poprawił grę w porównaniu do pierwszej połowy - wciąż oddaje zbyt mało strzałów.

Nieźle z rzutu rożnego dośrodkował Mihai Radut, ale zagrożenie oddalił Maciej Dąbrowski.

Guilherme ofiarnie zablokował strzał Kędziory sprzed pola karnego.

Potężna bomba Guilherme z 13 metrów, ale w ostatniej chwili przyblokował to Jan Bednarek i piłka poleciała nad poprzeczką! To była znakomita okazja Legii na 2:0.

Kasper Hamalainen bardzo dobrze podał na 12. metr do Guilherme, ten natychmiast uderzył, ale zbyt lekko i Matus Putnocky na posterunku.

Fatalnie na własnej połowie pomylił się Łukasz Trałka, ale Dominik Nagy nie potrafił tego wykorzystać i zepsuł akcję pochopnym podaniem.

Miroslav Radović mial trochę swobody przed polem karnym, uderzył jednak tyleż mocno co niecelnie.

Legia oddaliła grę od własnej bramki i zniwelowała przewagę Lecha.

Teraz Kownacki zamknął centrę z prawej strony boiska, główkował jednak nieczysto i nic z tego nie wyszło.

Groźnie z prawego skrzydła dośrodkował Tomasz Kędziora i do piłki w polu karnym minimalnie spóźnił się Dawid Kownacki.

Dominik Nagy podał w polu karnym do Radovicia, ten chciał jeszcze zwrócić piłkę Węgrowi, ale lechici się połapali i strzału nie zobaczyliśmy.

Poznaniacy zaczęli bardzo ofensywnie i gra toczy się na połowie mistrza Polski.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Pierwsza akcja Lecha po przerwie. Maciej Makuszewski zbiegł ze skrzydła w pole karne, uderzył płasko z ostrego kąta, ale trafił tylko w boczną siatkę.

Początek drugiej połowy.

Dawid Kownacki jest osamotniony z przodu i trudno mu dojść do jakiejkolwiek sytuacji strzeleckiej.

Groźna akcja Legii! Dominik Nagy podał w tempo do Jodłowca, a ten nieznacznie chybił płaskim strzałem z ostrego kąta.

Tomasz Jodłowiec zablokował uderzenie z dystansu Majewskiego.

Z lewego skrzydła do nikogo dośrodkował Wołodymyr Kostewycz. Mizernie na razie prezentuje się Lech w akcjach ofensywnych.

Legia oddała już trzy celne strzały, Lech jeszcze ani jednego.

Długo na lewym skrzydle tańczył z piłką Mihai Radut, ale nie zdołał wypracować sobie pozycji do dośrodkowania.

Mnóstwo walki i ostrych starć. Emocji czysto piłkarskich nie ma teraz zbyt wiele.

Po słabym pierwszym kwadransie, Lech się nieco przebudził. Legia natomiast czyha na kontry.

Gra się zaostrzyła. Teraz Guilherme padł w polu karnym po starciu z Majewskim. Zawodnik Lecha sporo ryzykował, jednak sędzia nie użył gwizdka.

Zbyt mocne dośrodkowanie Raduta z rzutu wolnego. Bez zagrożenia pod bramką gospodarzy.

Mihai Radut zdecydował się na strzał z lewego skrzydła i wyraźnie spudłował. To była pozycja, z której należało dośrodkować.

Pierwszy kwadrans lepszy w wykonaniu Legii, która była znacznie konkretniejsza w ofensywie.

Lech przez chwilę w dziesiątkę, poza boiskiem opatrywany jest Dawid Kownacki.

Z ostrego kąta w boczną siatkę huknął Guilherme. Pachniało drugim golem dla Legii.

W asyście Wilusza płaski strzał z ostrego kąta oddał Dominik Nagy, zabrakło jednak mocy i Matus Putnocky na posterunku.

Legia poczuła krew i chce atakować dalej. Lech trochę oszołomiony.

Z rzutu wolnego z narożnika boiska centrował Vadis Odjidja-Ofoe, ale bardzo dobrze interweniowała obrona Kolejorza.

Spokojny początek i dość zachowawcza gra obu zespołów.

Maciej Gajos uruchomił na prawym skrzydle Kownackiego, ale napastnika Lecha umiejętnie blokował Michał Pazdan i piłka opuściła boisko.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty