Skibicki z łatwością powstrzymał przedzierającego się prawym skrzydłem Młyńskiego.

I mamy decyzję - gol zaliczony!

Frydrych dostał w głowę od Wieteski chwilę przed golem.

Leży na murawie Frydrych. Przy okazji potrzebuje pomocy medycznej.

Ale... mamy analizę VAR!

Josue szarpnięty za koszulkę i Legia ma rzut wolny 30 metrów od bramki. To jedna z ostatnich szans dla mistrza Polski w tym meczu.

Sędziowie doliczyli minimum pięć minut.

Dośrodkowanie Josue z rzutu wolnego, pozornie niegroźny strzał głową oddał Wieteska, ale nieoczekiwanie sprawiło to sporo problemów Biegańskiemu! Ostatecznie golkiper gości odbił piłkę.

Minuty mijają, a obraz gry się nie zmienia. Na boisku rządzi... chaos.

Pomocnik Wisły potrzebuje pomocy medycznej.

Gwizdy ze strony kibiców. Napięcie rośnie. Gospodarze bez pomysłu rozgrywają akcję w środku pola.

Legia w ataku pozycyjnym. Z kolei Wisła schowała się za podwójną gardą i czeka na jakąś okazję do kontry.

A jednak - bramka zaliczona!

Nerwowe wyczekiwanie z obu stron.

Sytuacja jest jeszcze analizowana przez VAR. Miszta mógł mieć piłkę pod kontrolą i nieprzepisowo wygarnął mu ją Gruszkowski. Czekamy.

Dośrodkowanie (lub strzał) Josue z rzutu wolnego i Biegański pewnie odbija piłkę.

Akcja Wisły prawą stroną, ale nie zrozumieli się Młyński z Gruszkowskim. Mladenović umiejętnie zastawił piłkę i pozwolił, by ta opuściła boisko.

Wieteska odnalazł się w polu karnym po rzucie rożnym, ale sytuacyjnie strzelił nad poprzeczką.

Piłka częściej jest w powietrzu niż na murawie w ostatnich minutach. Nerwowa gra z obu stron.

Kolejny raz Josue centrował z rzutu rożnego, ale najwyżej w polu karnym wyskoczył Savić i wybił futbolówkę.

Kontra Wisły, ale Savić podawał niedokładnie w kierunku wbiegającego w pole karne Cisse. Szybszy przy piłce Miszta.

Ponad godzina gry za nami, a Wisła wciąż nie oddała choćby jednego celnego strzału.

Dośrodkowanie Josue z rzutu rożnego, po którym tuż nad poprzeczką główkował Wieteska.

Dośrodkowanie Żukowa spod linii końcowej. Miszta złapał piłkę już poza boiskiem. Od bramki Legia.

Zrobiła się lekka kopanina. Straty, niecelne podania, faule. Dużo fizycznej walki w środku pola. Tak właśnie wyglądają mecze na dole tabeli.

Cisse wycofał piłkę na dwudziesty metr, gdzie był niepilnowany Fazlagić, strzelił technicznie, lecz nad bramką.

Kontra Wisły. Podanie na wolne pole do Starzyńskiego, ten zagrywał na bliższy słupek, ale Ondrasek nie doszedł do strzału.

Wreszcie jakiś konkret. Prosta  strata Żukowa na własnej połowie, Wszołek strzelał z szesnastu metrów, jednak minimalnie się pomylił.

Mają problemy zawodnicy obu drużyn z wymienieniem paru celnych podań na połowie przeciwnika. Strata za stratą. Nie istnieje coś takiego jak płynność gry.

Strasznie chaotyczne te pierwsze minuty po przerwie. Obie drużyny nie mogą złapać właściwego rytmu.

Strata Wisły, była okazja do kontry, ale szybko odebrał piłkę Ondrasek. Ponownie mieli okazję do kontry gospodarze, jednak tym razem Josue był faulowany przy próbie odbioru.

Przerwa w grze. Na boisku klęczy Mladenović, który ucierpiał w jednym ze starć ze Starzyńskim.

Szarżował prawym skrzydłem Starzyński, jednak młody zawodnik Wisły przegrał walkę fizyczną z Nawrockim i nie zdołał nic wskórać.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Przerwa dobiega końca. Zawodnicy wracają na boisko.

Sędzia doliczył minimum jedną minutę.

Frydrych w ostatniej chwili uprzedził w polu karnym Pekharta po groźnym dośrodkowaniu Josue.

Kolejna centra Mladenovicia, błąd w obronie Wisły, który mógł wykorzystać Josue, ale strzelił niecelnie z powietrza.

Dośrodkowanie Mladenovicia, po którym do strzału przewrotką złożył się Rose, ale nie trafił czysto w piłkę. Nie było nawet celnego uderzenia.

Legia nie gra dziś wielkiego meczu, natomiast Wisła robi zbyt mało, by zagrozić bramce rywala.

Dośrodkowanie Hanouska z rzutu wolnego, skakał do piłki Frydrych, jednak wybili ją legioniści.

Osiem strzałów Legii, dwa celne. Dwie próby w wykonaniu gości, ale obie obok bramki.

Było lekkie zamieszanie w polu karnym, ale ostatecznie Biegański złapał piłkę po lekkim strzale Rosołka.

Doszło do zderzenia Rose'a z Cisse. Raczej przypadkowe, natomiast odczuł to obrońca Legii.

Sędzia przerywa grę, bo przy linii bocznej leży kontuzjowany Rose.

Zanosiło się na niezłą akcję Legii, ale sędzia uznał, że Wszołek przekroczył przepisy i faulował Frydrycha już w polu karnym Wisły.

Pół godziny gry za nami. Legia wydaje się mieć to spotkanie pod kontrolą, choć Wisła była w stanie wypracować sobie jedną stuprocentową sytuację.

Trzeba przyznać kibicom - mają fantazję!

Legia wciąż w natarciu. Najpierw zablokowany na dwudziestym metrze został Rose, a po chwili techniczna próba Josue zza pola karnego była niecelna.

Kontra Legii, Pekhart zagrał na lewą stronę do włączającego się Mladenovicia, który spróbował strzału z dwudziestu metrów, lecz został zablokowany.

Wrzutka Gruszkowskiego spod linii końcowej, ale żaden z partnerów nie atakował piłki na bliższym słupku. Dobra komunikacja Miszty z obrońcami i bramkarz Legii spokojnie złapał futbolówkę.

Legia spokojnie rozgrywa piłkę w środkowej strefie boiska. Wisła nie kwapi się do pressingu.

Kolejna ładna akcja, tym razem w wykonaniu Legii. Wszołek zamykał wszystko na dalszym słupku, lecz uderzył zbyt lekko i Biegański zdołał złapać piłkę na linii bramkowej.

Savić był w polu karnym Legii, jednak zabrakło mu decyzji o strzale w pierwszym tempie i finalnie został zablokowany.

Praktycznie cały czas słyszalny jest antydoping pod adresem Dariusza Mioduskiego.

Żyje przy linii bocznej trener Jerzy Brzęczek, ale jego zawodnicy mają problemy z utrzymaniem się przy piłce. Nie jest to wymarzony początek Wisły.

Spotkanie z perspektywy trybun ogląda Czesław Michniewicz. Na którego z Polaków zwraca dziś uwagę?

Minimalnie niecelny strzał Rosołka z szesnastu metrów. Tuż obok słupka!

Sporo chaosu w defensywie Wisły. Legia dość swobodnie potrafi przedostać się w okolice pola karnego gości.

To dopiero czwarty gol w tym sezonie!

Walka o utrzymanie w PKO Ekstraklasie nabiera rumieńców. Jeśli Legia dziś wygra, to zrówna się punktami z Wisłą.

Wróćmy jednak do wydarzeń sprzed pierwszego gwizdka.

Pokazał się na wolne pole Rosołek, dostrzegł to Josue, ale nie trafił czysto w piłkę i nie zdołał wypuścić w bój młodszego kolegi.

Kibice Legii od samego początku dają wyraz swojemu niezadowoleniu względem działań Dariusza Mioduskiego i - delikatnie rzecz ujmując - apelują, by odszedł z klubu.

Uwierzył teraz w siebie Rosołek. Strzelił z ponad czterdziestu metrów, ale nie trafił w bramkę. Rzucił się Biegański, jednak nie musiał interweniować.

Na razie gra toczy się w środkowej strefie boiska, choć obie drużyny miały już po jednej próbie akcji ofensywnej, ale brakowało precyzji przy dośrodkowaniach.

Czekamy na pierwszy gwizdek. Kibice Legii odpalili race i trochę zadymiło się nad boiskiem.

Zawodnicy wychodzą na płytę boiska.

Skład Wisły!

Sędzią spotkania będzie Piotr Lasyk z Bytomia.

Znamy skład Legii!

Atmosfera wokół meczu może nie być zbyt przyjazna. I nie chodzi tu wyłącznie o sytuację na linii Ukraina - Rosja.

Kibice Legii szykują protest podczas meczu. "Ostatnie pożegnanie"

Legia Warszawa - Wisła Kraków. Niegdyś ligowy klasyk, dziś po prostu starcie drużyn walczących o utrzymanie w lidze. Początek o godz. 20.30.