Koniec meczu! Lechia pewnie wygrywa z Akademiją Pandev 4:1 w pierwszym meczu I rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy.

Kontratak gości. Dobre podanie do Trajkova, ale w ostatniej chwili wślizgiem utrudnił mu oddanie strzału Maloca. Było groźnie.

Kubicki prostopadle do Durmusa, ale ten pomagał sobie ręką przy przyjęciu.

Sędzia doliczył minimum pięć minut.

Dośrodkowanie Pietrzaka i nad bramką strzelał Sezonienko.

Kontra Lechii po kolejnym prostym błędzie rywali. Zwoliński uderzał z szesnastu metrów, ale dobrze broni Jovanovski.

Zakręcił rywalem na skrzydle Durmus, lecz jego dośrodkowanie było niedokładne. Wyjaśniają sytuację goście.

A teraz mogła być odpowiedź gospodarzy. Durmus dostał podanie na wolne pole, szukał płaskim dograniem Sezonienki, ale podał mu trochę za plecy i ten nie zdołał oddać strzału.

Stracony gol nieco oszołomił Lechię. Goście poczuli swoją szansę i coraz śmielej atakują.

Kuciak piąstkował z problemami. Jeszcze jeden rzut rożny.

Kontra gości, strzelał z szesnastu metrów Marong, ale został zablokowany. Korner.

Goście natomiast mają problem z celnym podaniem po przechwycie piłki. Momentalnie ją tracą.

Kwadrans do końca. Lechia ma to spotkanie pod kontrolą.

Ostry atak Gajosa wyprostowaną nogą. Ucierpiał zawodnik gości.

Groźnie w polu karnym Lechii. Domagali się rzutu karnego zawodnicy Akademiji po zagraniu ręką Pietrzaka, ale sędzia był innego zdania.

Aktywny jest Zwoliński. Dobry rajd prawym skrzydłem, choć w końcówce zabrakło mu pomysłu na finalizację akcji i stracił piłkę.

Mocne płaskie uderzenie Zwolińskiego z dystansu. Piłka minęła jednak bramkę w znacznej odległości.

Tym razem zza pola karnego strzelał płasko Martin Gjorvievski. Kuciak odbił piłkę przed siebie, ale po chwili naprawił swój błąd.

Wślizgiem blokował zawodnika gości Nalepa. Niewiele brakowało do rzutu karnego.

Niewiele się dzieje na boisku. Dużo gry w środku pola.

Kolejna bardzo dobra akcja Lechii. Pietrzak mocno zagrywał z lewej strony, ale Dimov uprzedził atakującego piłkę Zwolińskiego. Doskonała interwencja.

Lechia spokojnie wchodzi w drugą połowę. Wyczekuje na ruch rywala. Ten jednak nie kwapi się do ataków.

Świetne podanie Gajosa w kierunku Flavio. Wychodził na czystą pozycję, ale źle przyjmował piłkę. Bramkarz zdążył z interwencją.

Rozpoczynamy drugą część spotkania w Gdańsku!

Zawodnicy wracają na boisko.

Koniec pierwszej połowy. Lechia Gdańsk jest na komfortowym prowadzeniu z Akademiją Pandev. Trzy gole różnicy to i tak najmniejszy wymiar kary, bo sytuacji było jeszcze parę.

Pietrzak zagrywał z rzutu rożnego, pusty przelot zaliczył Jovanovski, dzięki czemu Nalepa oddał strzał głową, jednak piłka przeleciała nad bramką.

Sędzia doliczył minimum trzy minuty.

Mitrovski uderzał zza pola karnego, ale bardzo lekko. Pewnie broni Kuciak.

Lechia dominuje. Rywale nie są w stanie odpowiedzieć niczym konkretnym.

Lechia przy piłce. Od strzelenia gola na 1:0 gra tylko jedna drużyna.

Spotkanie przerwane, gdyż zawodnik gości ucierpiał w tym starciu.

Conrado centrował w kierunku Zwolińskiego, jednak ten faulował obrońcę przy próbie ataku na piłkę.

W odpowiedzi Kuciak pewnie broni płaski strzał Velinovskiego z dystansu.

Teraz piękne dośrodkowanie Flavio, złożył się do przewrotki Terrazzino, ale nie trafił w bramkę.

Długie podanie w kierunku Flavio, ale Portugalczyk był na spalonym.

Rozpędzona Lechia. Miała kontrę w przewadze liczebnej, ale Conrado nie strzelał, tylko próbował dogrywać. Niecelnie. Ratują się rozpaczliwie goście.

Gubią się Macedończycy. Daleki wykop Kuciaka sprawił mnóstwo problemów obrońcom gości. Za darmo oddają piłkę Lechii w pozornie niegroźnej sytuacji.

Lechia przejęła kontrolę nad meczem i dłużej utrzymuje się przy piłce.

Na trybunach wciąż spokój. A na boisku? Względnie też. Spotkanie toczy się w dość spokojnym tempie.

Kałuziński przerwał faulem kontrę gości i sam przy tym ucierpiał.

Goście jeszcze mieli jakieś zastrzeżenia, bo ich zdaniem doszło tam do faulu Conrado, ale sędzia niczego nie dostrzegł. A przypomnijmy, że na meczu nie ma VAR-u.

Na razie w Gdańsku spora konsternacja. Goście czują się bardzo swobodnie na boisku...

Płynna akcja Lechii. Wszystko w tempie, ale dośrodkowanie Pietrzaka było nieudane. Nie doszli do strzału ani Zwoliński, ani Flavio Paixao.

Pietrzak strzelał z rzutu wolnego. Prosto w mur.

Zwoliński faulowany tuż przed polem karnym. Będzie bardzo dobra szansa dla Lechii.

I kolejna akcja gości! Z narożnika pola karnego uderzał Sarkoski i broni Kuciak!

Akademija Pandev w natarciu. Przed momentem była groźna centra z prawej strony, ale żaden z rywali nie zdołał oddać strzału. Wybijał piłkę Stec.

Gramy! Oby już bez ekscesów...

Zawodnicy wyszli na kolejną rozgrzewkę.

Spiker poinformował, że około godziny 21:00 mecz zostanie wznowiony - poprzedzi go jeszcze rozgrzewka. Jakiekolwiek niesportowe zachowanie na trybunach będzie skutkowało przerwaniem meczu i walkowerem.

UEFA na pewno nie pozostawi tego bez konsekwencji. Lechia może spodziewać się potężnych kar.

Nie jest to coś, co chcielibyśmy oglądać. Czekamy aż zawodnicy wrócą na boisko.

Wygląda na to, że sytuacja się uspokoiła.

Piłkarze zeszli do szatni.

Na trybuny weszli ratownicy medyczni.

Trudno o jakieś szczegółowe informacje w tym momencie.

Mecz przerwany.

Tymczasem coś dziwnego dzieje się na trybunach. Kibice biją się między sobą.

Piłka wybita przed pole karne, gdzie był niepilnowany Conrado, uderzył bez przyjęcia, ale wysoko nad bramką.

Gajos prostopadle do Steca, ale ten wywalczył jedynie rzut rożny.

Nie pęka skazywana na pożarcie drużyna Akademiji Pandev. Nie broni się rozpaczliwie, a stara się spokojnie rozgrywać piłkę.

Wrzutka z lewej strony i pewnie na przedpolu Kuciak.

Rozpoczynamy spotkanie w Gdańsku!

Zawodnicy i sędziowie meldują się na płycie boiska.

Coraz więcej kibiców na trybunach w Gdańsku. Według prognoz frekwencja ma dziś wynieść ok. 17 tysięcy.

Spiker wyczytuje składy. Piłkarze zeszli już do szatni. Pierwszy gwizdek za nieco mniej niż kwadrans.

Oba zespoły już na rozgrzewce.

Tak prezentują się obie jedenastki...

Przewagę na papierze przełożyć na boisko. Znamy składy na mecz Lechia Gdańsk - Akademija Pandev

W takim składzie zagra dziś Lechia:

Spotkanie sędziować będzie Nicolas Laforge z Belgii.

Lechia wywalczyła awans do eliminacji Ligi Konferencji Europy dzięki czwartemu miejscu w PKO Ekstraklasie, z kolei Akademija była w poprzednim sezonie wicemistrzem swojego kraju.

Europejskie puchary po paru latach przerwy ponownie zawitały do Gdańska. Jest to oczywiście I runda eliminacji Ligi Konferencji Europy. Lechia jest zdecydowanym faworytem w starciu z Akademiją Pandev z Macedonii Północnej. Początek o godz. 20.15.