Chelsea jeszcze szarpie, ale bardzo trudno jej dojść do czystej sytuacji.

Doliczone 4 minuty.

Dobrze "poklepali" teraz londyńczycy. W ostatniej fazie Cesc Fabregas dograł w pole karne do Pedro, ale ten uderzył nad poprzeczką.

Groźnie z prawego skrzydła centrował Willian, ale gospodarze wyszli z opresji.

Scott Arfield znalazł się z piłką w polu karnym, jednak panował tam niesamowity tłok i rezerwowy Burnley nie oddał strzału.

Cesc Fabregas dostał piłkę na 18. metrze od Pedro, ale skiksował przy próbie strzału i wyraźnie chybił.

Technicznie sprzed pola karnego uderzył Eden Hazard, jednak piłka poleciała wyraźnie nad poprzeczką.

Ashley Westwood zagrał za plecy obrońców w kierunku Graya, szybciej przy piłce był jednak Thibaut Courtois.

Wygląda na to, że gospodarze oddali inicjatywę Chelsea i będą już teraz czekać tylko na kontry.

Soczyście z dystansu uderzył Cesar Azpilicueta i piłka poleciała tuż nad bramką.

Teraz z ostrego kąta próbował uderzać Marcos Alonso, po bloku obrońcy wyszło to jednak anemicznie i piłkę bez problemów złapał Tom Heaton.

Victor Moses zablokowany przy próbie strzału z narożnika pola karnego.

David Luiz przeciął mocną centrę Graya spod końcowej linii.

Diego Costa zakręcił rywalami w polu karnym, ale mimo że dwoił się i troił, czystej pozycji do strzału nie znalazł i zablokował go Michael Keane.

Trzeba pochwalić ekipę Burnley, bo Chelsea ma dziś spore problemy, na jakie zazwyczaj w tym sezonie nie trafia.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Chelsea pogubiła się w ataku pozycyjnym i wyszła z tego bardzo groźna kontra Burnley. Zmarnował ją jednak Andre Gray, który mając przed sobą tylko Courtoisa, uderzył anemicznie i Belg złapał piłkę.

Początek drugiej połowy.

Doliczona 1 minuta.

Kante wybił piłkę z pola karnego Chelsea po małym zamieszaniu.

Po dośrodkowaniu Mosesa z prawego skrzydła Diego Costa przyjął piłkę w polu karnym, lecz jego strzał został zablokowany.

Gary Cahill ofiarnie zablokował mocny strzał Boyda sprzed pola karnego.

Mogło być 2:1 dla Burnley! Thibaut Courtois kapitalnie jednak obronił płaski strzał Lowtona z ostrego kąta!

Stephen Ward oddalił zagrożenie po dośrodkowaniu Alonso z lewego skrzydła.

Chelsea próbuje teraz znów zbudować przewagę, trafia jednak na duży opór.

Burnley próbuje iść za ciosem! Teraz płasko z boku pola karnego dośrodkował Andre Gray, ale zabrakło strzału.

Ambitnie walczą gospodarze. Widać, że nie są pogodzeni z wynikiem i wierzą, że uda im się go odwrócić.

Mocno sprzed pola karnego uderzył Ashley Barnes, jednak to było wyraźne pudło.

Chelsea gra bardzo swobodnie. Szybko zdobyta bramka znacznie ułatwiła jej zadanie.

Niegroźnie z rzutu wolnego strzelił David Luiz - Heaton na posterunku.

Zakotłowało się teraz w polu karnym Chelsea, jednak Andre Gray nie mógł ułożyć sobie piłki do strzału i w końcu londyńczycy ją wybili.

Odpowiedź Burnley, ale Ashley Barnes uderzył z 17 metrów wprost w Courtoisa.

Po prostopadłym podaniu Costy płasko z ostrego kąta uderzył Eden Hazard, ale trochę za lekko i piłkę złapał Tom Heaton.

Od początku inicjatywa po stronie Chelsea, gra toczy się na połowie gospodarzy.

Zbyt krótkie dośrodkowanie Pedro z rzutu wolnego i gospodarze wybili piłkę.

Sędzia: Kevin Friend.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty