Premier League: Anthony Martial zagrał na nosie Mourinho

Anthony Martial krytykowany przez Jose Mourinho był bohaterem meczu Premier League pomiędzy Manchesterem United a Watfordem (2:0). Francuz zdobył gola i zaliczył asystę.

Bartosz Zimkowski 11 Lutego 2017, 17:55

Getty Images / Mark Thompson

Angielskie media oceniły występ Kamila Grosickiego. "Polak wyblakł po przerwie"

Manchester United od pierwszych minut narzucił swój styl gry. Tym razem miejsce w podstawowej "jedenastce" znalazło się dla Anthony'ego Martiala, który w ostatnich tygodniach był krytykowany przez media, a także samego Jose Mourinho.

Jednak to Francuz w 32. minucie spotkania dał prowadzenie Czerwonym Diabłom. Henrich Mchitarjan zagrał na lewe skrzydło do Martiala, który dośrodkował piłkę na piąty metr. Nie sięgnął jej Zlatan Ibrahimović, ale skutecznym strzałem do bramki wpakował ją Juan Mata.

Początek drugiej połowy należał do Szerszeni. Te w 60. minucie miały 57 procent posiadania piłki po przerwie i... chwilę później straciły bramkę. Ibrahimović zgrał futbolówkę do Martiala, który będąc w polu karnym miał sporo miejsca. Postanowił wykorzystać to strzałem z siedmiu metrów i Heurelho Gomes musiał drugi raz wyjmować piłkę z własnej siatki.

Więcej goli w tym spotkaniu nie było, chociaż dwoił się i troił Ibrahimović, który za wszelką cenę chciał wpisać się na listę strzelców.

Man Utd po tej wygranej ma 48 punktów. Z kolei Szerszenie mogą pochwalić się dorobkiem 30 "oczek". W czwartek Czerwone Diabły w Lidze Europy zagrają z AS Saint-Etienne.

Manchester United - Watford 2:0 (1:0)
1:0 - Juan Mata 32'
2:0 - Anthony Martial 60'

Składy:

Man Utd: de Gea - Valencia, Bailly, Smalling, Blind - Herrera, Pogba - Mata (72' Fellaini), Mchitarjan (88' Lingard), Martial (79' Rashford) - Ibrahimović.

Watford: Gomes - Britos (46' Janmaat), Kaboul, Proedl, Cathcart (83' Success), Holebas - Zarate (74' Okaka), Capoue, Cleverley, Niang - Deeney

Żółte kartki: Valencia (Man Utd).

Sędzia: Robert Madley.

***

Świetnie w nowych barwach spisuje się były rywal Arkadiusza Milika - Manolo Gabbiadini. Włoch w swoim debiucie zdobył gola, a w sobotę poprowadził Świętych do triumfu nad Sunderlandem. Już do przerwy miał dwie bramki na koncie, a goście jeszcze przed końcem spotkania dołożyli dwa kolejne trafienia i wygrali aż 4:0. Czarne Koty pozostały na ostatnim miejscu, ale punktów nie uzyskał również przedostatni zespół Crystal Palace. Orły uległy Stoke City 0:1.

Middlesbrough - Everton 0:0

Stoke City - Crystal Palace 1:0 (0:0)
1:0 - Joe Allen 67'

Sunderland AFC - Southampton 0:4 (0:2)
0:1 - Manolo Gabbiadini 30'
0:2 - Manolo Gabbiadini 45'
0:3 - Jason Denayer (sam.) 88'
0:4 - Shane Long 90'

West Ham United - West Bromwich Albion 2:2 (0:1)
0:1 - Nacer Chadli 6'
1:1 - Sofiane Feghouli 63'
2:1 - Manuel Lanzini 86'
2:2 - Gareth McAuley 90'

ZOBACZ WIDEO Show Piotra Zielińskiego, Napoli wygrywa - zobacz skrót meczu z Genoa CFC [ZDJĘCIA ELEVEN]