- Ostatnio za dużo tych kar. Najgorsze, że my piłkarze nie mamy tu nic do gadania. kibice powinni zastanowić się wreszcie, co pomaga klubowi, a co nie. Bo jeśli zamkną tylko jedną trybunę, to będzie super - mówi w rozmowie z x-news piłkarz Legii Miroslav Radović. Serbski zawodnik odniósł się w ten sposób do zachowania kibiców mistrzów Polski podczas wyjazdowego meczu w Lidze Europejskiej z Lokeren. Komisja Dyscyplinarna UEFA zbierze się we wtorek 2 grudnia i zdecyduje o rozmiarach karzy dla Legii za zachowanie warszawskich fanów, którzy wykrzykiwali rasistowskie przyśpiewki, starli się z belgijską policją i użyli podczas spotkania zakazanych materiałów pirotechnicznych .