Dostał karę 3,5 roku więzienia, po siedmiu miesiącach poczuje smak wolności. Uli Hoeness może wrócić do pracy w Bayernie Monachium. Od 2 stycznia były prezes mistrza Niemiec w ciągu dnia ma pozwolenie na opuszczanie zakładu karnego w Landsbergu. Jednak noc będzie musiał nadal spędzać za kratami. W czerwcu Hoeness został skazany za oszustwa podatkowe o wysokości 28,5 mln euro. Były szef Bayernu przyznał się do winy i nie odwoływał się od wyroku sądu.