- Po ostatnich porażkach Gordon Strachan zagwarantował, że Szkoci i tak zagrają we Francji, Ale gwarancję to on może dawać na żelazko, a nie na grę zespołu. Tym bardziej, że nawet jeśli odniosą dwa zwycięstwa, to znajdą się jedynie w barażach. Odsyłają Roberta Lewandowskiego do mamusi? Ja bym im życzył, żeby kiedykolwiek doczekali się takiej maszynki do strzelania goli jak Robert. To jest buta i zarozumiałość. Tak samo zarozumiali byli Anglicy, gdy nazywali mnie klaunem i obrażali moich kolegów. Ale niech tak mówią. Mam nadzieję, że zostaną pokarani nie tylko Lewandowskiego, ale cały dobrze grający polski zespół - powiedział w rozmowie z x-news Jan Tomaszewski. Świetny przed laty bramkarz reprezentacji Polski był obrażany przez dziennikarzy z Wysp przed meczem z Anglią na Wembley w 1973 roku.