- Zawirowania są w każdych drużynach. W szatni nic się nie zepsuło, a nawet wręcz przeciwnie - atmosfera jest jeszcze lepsza. Wiem, że gdybyśmy przegrali, mówilibyście, że to przez aferę - mówi obrońca reprezentacji Polski.
Z Bukaresztu Mateusz Skwierawski