Wygląda na to, że cały czas trwa walka o miano pierwszego bramkarza. Ja odbieram to tak: trener daje szanse każdemu. Widać, że Adam Nawałka nie potwierdza, nie ustala ostatecznej numeracji. Jeżeli chodzi o mnie, to trener tylko raz określił moją pozycję w zespole - mówi Łukasz Fabiański, który walczy o miano pierwszego bramkarza w Wojciechem Szczęsnym.