W Warszawie podczas wyczytywania składów Krzysztof Piątek dostał większe owacje od kibiców niż razem wzięci Lewandowski, Zieliński i Szczęsny. Czy Polacy mają dość Lewandowskiego i szukają nowego bohatera? - To jest trochę jak z pracą. Jak do firmy przychodzi nowa osoba, która robi dokładnie to samo co ty, to wszyscy mówią o niej a nie o tobie. Wystarczy, że jest nowa. Ta nowość i świeżość to coś, czego pragną kibice - tłumaczy Paulina Chylewska.