Michał Żewłakow zakończył swoją pracę w Zagłębiu Lubin. - Powołano nowego prezesa, który ma inne spojrzenie niż dotychczas. Ma prawo otoczyć się ludźmi, do których ma pełne zaufanie, albo na których polega. Najważniejsze, żeby to służyło Zagłębiu. Rozstaliśmy się po ludzku. Nie ma uprzedzeń ani niedopowiedzeń - mówi były reprezentant Polski. W najbliższym czasie planuje odpocząć i wrócić do sportowej sylwetki.