Po aferze związanej z premiami dla polskich piłkarzy powoływano się na przykład Chorwatów, którzy mieli całą kasę za wyniki na turniejach przeznaczać na cele charytatywne. Kwestię tę wyjaśnił w magazynie „Prosto z Mistrzostw” Łukasz Gikiewicz, który na co dzień mieszka w Chorwacji. - Chorwaci dostają premie od FIFA, nie od rządu. To premia za wyniki i kolejne awanse - wyjaśnia nasz ekspert.