Spotkanie reprezentacji Polski z Holandią (1:2) na Euro 2024 z ławki rezerwowych obserwował kapitan naszej kadry Robert Lewandowski. Powodem tego była oczywiście kontuzja, która wykluczyła go z gry. Na ten moment niewiadomą pozostaje, czy "Lewego" zobaczymy na boisku w meczach z Austrią i Francją. Temat absencji napastnika FC Barcelony poruszono w programie "Prosto z Euro". Zdaniem wciąż aktywnego piłkarza Igora Lewczuka obecność niespełna 36-latka nie zmieniłaby za dużo patrząc na to, jak prezentowali się nasi rywale w defensywie.