Patryk Małecki odmówił wyjazdu na ligowy mecz z Górnikiem Łęczna. Taką informację podał "Przegląd Sportowy". Piłkarz Pogoni Szczecin zakomunikował trenerowi "Portowców" Dariuszowi Wdowczykowi, że woli odbudować formę w trzecioligowych rezerwach, niż jechać z drużyną na liczący 800 kilometrów mecz wyjazdowy. - Nie wyobrażam sobie, żeby pomiędzy oboma panami nie doszło do ostrej rozmowy - mówi Kamil Kosowski, ekspert nc+. - Patryk musi trafić na odpowiedniego szkoleniowca, myślałem, że takim będzie Dariusz Wdowczyk. Nie wiem dlaczego Małecki nie chciał usiąść na ławce w Łęcznej - dodaje Kosowski. W spotkaniu trzecioligowych rezerw Pogoni z KS Chwaszczyno, Małecki obejrzał czerwoną kartkę w 63. minucie.