Eugen Polanski pomimo próśb od Adama Nawałki nie powróci do reprezentacji Polski. W skutek konfliktu z trenerem zawodnik Hoffenheim zdecydował się nie przyjmować powołań od obecnego selekcjonera. - Nie można się dziwić, że Nawałka próbował, bo ze względów sportowych Polanski bardzo by się przydał. Ale z niewolnika nie ma pracownika. Jak widać nie zależy mu na grze w polskich barwach i trzeba to uszanować. Mam nadzieję, że kolejni trenerzy nie będą wracać do Polanskiego i prosić go o grę w reprezentacji - powiedział były piłkarz Bundesligi Radosław Gilewicz.