Gdańsk był stolicą światowej piłki ręcznej plażowej. Polacy wygrali mecz o 3. miejsce

Materiały prasowe / PGNIG Summer Superliga / IHF Beach Handball Global Tour odbył się w Gdańsku
Materiały prasowe / PGNIG Summer Superliga / IHF Beach Handball Global Tour odbył się w Gdańsku

W piątek i sobotę na Lotos Stadionie Letnim w Gdańsku rozegrano inauguracyjny turniej pierwszej w historii edycji IHF Beach Handball Global Tour, w którym wystąpiły reprezentacje Polski kobiet i mężczyzn. Zwycięskie zespoły z Hiszpanii i z Chorwacji.

Plażowa piłka ręczna dynamicznie się rozwija. IHF Beach Handball Global Tour ma na celu promocję tej dyscypliny. Na gdańskiej plaży zaprezentowali się m.in. aktualni mistrzowie świata w tej odmianie handballu (Niemki i Chorwaci triumfowali podczas niedawno zakończonego turnieju w Grecji). W piątek, przy pięknej słonecznej pogodzie rozegrano pierwsze mecze w formule każdy z każdym.

Reprezentacja Polski mężczyzn prowadzona przez Jarosława Knopika przegrała niestety trzy spotkania w fazie grupowej, urywając jeden set Niemcom i Biało-Czerwoni zagrali w sobotę o trzecie miejsce. Polki, które prowadzi Marek Karpiński zwyciężyły z Chorwatkami, przegrywając z Hiszpankami i z Niemkami i również czekał je mecz o trzecią pozycję.

Już na samym początku meczu o trzecie miejsce bramkę rzuciła Anja Vida Luksić, pod którą grały Chorwatki. Polki szukały w ofensywie Alicji Ślęzak, która wyrównała wynik spotkania. Niestety Biało-Czerwone mogły narzekać na brak skuteczności, ponadto popełniały sporo błędów w ataku pozycyjnym. Przed przerwą dzięki akcjom Ślęzak Polki złapały kontakt z rywalkami, ostatecznie zakończyło się jednak zwycięstwem 12:10 zespołu z Bałkanów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski

W drugim secie Chorwatki prowadziły już po 14 sekundach. Polki miały spore problemy z tą drużyną i po rzucie karnym Chorwatki w 4. minucie prowadziły już 8:2. Przy stanie 14:6, sztab reprezentacji Polski poprosił o czas i przyniosło to skutek. Na 2 minuty przed końcem seta, było już 18:16 i to Chorwatka wzięła czas. Nasze zawodniczki zmniejszyły straty do jednej bramki różnicy. Na 21 sekund przed końcem było 23:22. Polki wybroniły akcję Chorwatek, ale zabrakło 2 sekund na wykończenie akcji. To Chorwatki wygrały 2:0 i zajęły 3. miejsce.

Wyraźnie odmłodzona męska kadra w meczu o 3. miejsce mierzyła się z mocnymi Hiszpanami. Jako pierwszy bramkę dla Polaków zdobył Tymon Ponto. Na minimalne prowadzenie wyszli Hiszpanie, a zawodnicy obu drużyn mieli problemy ze sforsowaniem obrony rywala. W 7. minucie piękną bramkę zdobył Rafał Kozikowski - piłka po obronie bramkarza Hiszpanii nabrała dziwnej rotacji i wpadła do bramki.

Wyszliśmy na pierwsze prowadzenie w meczu - 8:6. W polskiej reprezentacji świetnie spisywał się Bartosz Wojdak, który na 2 minuty przed końcem rzucił piękną bramkę z prawego skrzydła na 12:8. W polskiej bramce znakomicie grał Krystian Matusiak, ale mimo to na 20 sekund przed końcem było 12:14. Jarosław Knopik poprosił o czas. Akcję zakończył skutecznie Ponto i wygraliśmy 15:12.

W drugim secie zawodnicy obu zespołów dużo częściej dochodzili do akcji bramkowych. W naszej drużynie skuteczny był grający na pozycji wlotka Michał Łapucha, jednak minimalną przewagę mieli Hiszpanie. Na 35 sekund przed końcem było 15:12. Bramkę za dwa punkty zdobył Wojdak i o czas poprosił trener naszych rywali. Bramkę 2 sekundy przed końcem rzucił Michał Łapucha, ale bramkę na wagę shoot-outów rzucił bramkarz Hiszpanii. W nich świetnie spisali się bramkarze z Polski, a bramkę na wagę wygranej rzucił Bartosz Andrzejewski.

W finale kobiet znakomicie zaprezentowała się reprezentacja Hiszpanii, która pewnie w dwóch setach pokonała Niemcy. Więcej emocji było w finale mężczyzn. Pierwszego seta wygrali Niemcy, a drugiego Chorwacja. W shoot-outach lepsi byli Chorwaci, którzy zwyciężyli 7:2 i wygrali cały turniej.

Turniej mężczyzn:
Niemcy - Hiszpania 2:0
Polska - Chorwacja 0:2
Chorwacja - Hiszpania 1:2
Polska - Niemcy 1:2
Polska - Hiszpania 0:2
Niemcy - Chorwacja 0:2

Finały:
Mecz o brąz: Polska - Hiszpania 2:1 (15:12, 16:17, 6:4)
Finał: Chorwacja - Niemcy 2:1 (22:24, 34:25, 7:2)

Turniej kobiet:
Niemcy - Chorwacja 1:2
Polska - Hiszpania 0:2
Hiszpania - Niemcy 2:1
Polska - Chorwacja 2:1
Chorwacja - Hiszpania 0:2
Niemcy - Polska 2:0

Finały:
Mecz o brąz: Polska - Chorwacja 0:2 (10:12, 22:23)
Finał: Hiszpania - Niemcy 2:0 (14:7, 24:12)

Czytaj także:
Ruchy w PGNiG Superlidze Kobiet
Polki z pucharem w mistrzostwach świata

Komentarze (0)