Do tragedii doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Tuż po północy Jekaterina Koroliewa wskoczyła z pomostu do jeziora Szeląg Mały, które znajduje się nieopodal Starych Jabłonek. Jak przekazało radio "RMF FM", po wypłynięciu na powierzchnię, 20-letnia kobieta nie ruszała się.
Gdy towarzyszący jej inny reprezentant Rosji zobaczył, co się stało, odholował kobietę do brzegu i wezwał pomoc. Na miejscu zjawiła się karetka pogotowia, ale pomimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, lekarz stwierdził zgon.
Z naszych informacji wynika, że na pomoście, z którego Rosjanie skakali do wody, znajdowało się kilka tabliczek zakazujących tego rodzaju aktywności. Zawodniczka uczestniczyła w tzw. player's party, imprezie, która zorganizowana była z okazji zakończenia mistrzostw Europy. Przyczyny śmierci kobiety wyjaśniać będzie policja.
Rosjanki na mistrzostwach Europy w Starych Jabłonkach zajęły dziewiąte miejsce. Po tytuł sięgnęła reprezentacja Danii. Dodajmy, że Polki zmagania zakończyły na dwunastym miejscu.
Zobacz także:
Marek Panas punktuje Związek Piłki Ręcznej w Polsce. "Szkolenie trenerów wyłącznie dla kasy!"
Polskie i światowe legendy sportu - rozpoznajesz je na zdjęciach?