Właściwie odkąd Siergiej Kosorotow trafił do Płocka, było jasne, że Rosjanin o olbrzymich możliwościach mierzy wyżej i jego transfer do klubu ścisłej czołówki wydawał się kwestią czasu. Szczególnie że w pierwszym sezonie w barwach Nafciarzy potwierdził swoje atuty z czasów występów w Czechowskich Niedźwiedziach. 23-latek rzucił 53 bramki w ostatniej edycji Ligi Europejskiej, w Superlidze był szóstym strzelcem (121 goli).
Od dawna mówiło się, że sieci na Rosjanina zarzucili najlepsi w Europie. Jak udało nam się ustalić, prawdopodobnym kierunkiem dla Kosorotowa będzie węgierski Telekom Veszprem. Uczestnicy Final4 dokonają zmian na lewej stronie. Kontrakt z Bjerringbro podpisał już Rasmus Lauge Schmidt, a umowa 36-letniego Petara Nenadicia obowiązuje do końca sezonu 2022/23.
Odejście Kosorotowa po sezonie 2022/23 byłoby kolejną poważną stratą dla Nafciarzy w ostatnich latach. Po innego lewego rozgrywającego Zoltana Szitę sięgnął niedawno Pick Szeged. Wisła koncentruje się na razie na znalezieniu nowego środkowego rozgrywającego, który przynajmniej przez kilka miesięcy byłby w stanie zastąpić kontuzjowanego Niko Mindegię.
ZOBACZ:
Kulesz trafi na zachód
Superliga ogłosiła terminarz
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami