Niepokojące wieści z Czarnogóry. Juniorzy będą bronić się przed spadkiem

Materiały prasowe / ZPRP / reprezentacja Polski juniorów
Materiały prasowe / ZPRP / reprezentacja Polski juniorów

Polscy juniorzy stracili szansę na miejsce w czołowej dwunastce mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Po porażce z Czarnogórcami zagrają jedynie o pozycje 13-16. Trzy najsłabsze zespoły mają pożegnać się z dywizją A.

Gdyby Polakom udało się pokonać gospodarzy turnieju, to utrzymaliby się w dywizji A i byliby właściwie pewni udziału w przyszłorocznych MŚ. Sytuacja zrobiła się jednak skomplikowana i nieciekawa.

Porażka z Czarnogórcami sprawiła, że Biało-Czerwonym będzie trudno uniknąć spadku. Wśród najsłabszych w turnieju niespodziewanie znaleźli się Francuzi i Serbowie, a także Włosi. Jeśli Polakom nie uda się pokonać tych dwóch pierwszych, to mogą zapomnieć o pozostaniu w europejskiej czołówce.

W meczu z Czarnogórcami Biało-Czerwoni rozegrali słabszą końcówkę i dali rywalom odskoczyć na trzy bramki. Po trzech bramkach z rzędu gospodarze wygrali 30:27. Kadrze nie pomógł nieźle dysponowany golkiper Sebastian Pieńkowski, uznany najlepszym polskim zawodnikiem.

Polska - Czarnogóra 27:30 (17:15)
Polska: Pieńkowski, Ciupa - Kamiński 6, Sladkowski 5, Mielczarski 5, Wasiak 4, Welcz 3, Marchewka 3, Wierzbicki 1, Rybarczyk, Jaworski, Koc, Tokarz, Wątroba, Curzytek, Hornik

ZOBACZ:
Szwed z Kielc kontuzjowany
PSG straci kolejnego gwiazdora?

ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę

Źródło artykułu: