Zawodniczka mistrzyń kraju ucierpiała w ostatniej minucie meczu Eurobud JKS Jarosław - MKS Zagłębie Lubin. Kontuzji doznała bez żadnego kontaktu z przeciwniczką.
Kinga Grzyb finalizowała wówczas kontratak Miedziowych. Podczas lądowania na parkiecie 40-letniej piłkarce ręcznej "uciekło" lewe kolano.
Jak poinformował lubiński klub, szczypiornistka w piątek wieczorem odbędzie badanie rezonansem magnetycznym oraz konsultację lekarską. O wynikach będziemy jeszcze informować.
"Jesteśmy na etapie diagnostyki, obecnie staw naszej skrzydłowej jest obolały. Kinia życzymy zdrowia!" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Czytaj także:
Mistrzynie Ukrainy nie sprawiły niespodzianki. MKS FunFloor Lublin z kolejnym zwycięstwem
Strzeleckie popisy. Siódemka kolejki w PGNiG Superlidze Kobiet
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu