- W piątek podjęliśmy decyzję z masażystą, że w sobotę spróbuję stać między słupkami. Trenuję już normalnie. Trzeba teraz trenować na dwieście procent, po to żeby jak najszybciej wrócić do formy, próbować pomagać w kolejnych meczach zespołowi - powiedział "Kazik" na łamach oficjalnej strony klubu.
- Jeszcze nie wiem czy zagram już z Kwidzynem. Bogdan jest trenerem, który widzi że zawodnik po kontuzji potrzebuję trochę czasu. Mam nadzieję, że będę się rozgrzewał z zespołem przed kolejnym meczem - dodał Kotliński.
Źródło artykułu: