Demolka w Płocku. Piotrkowianin bez szans

Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na zdjęciu: piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock
Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na zdjęciu: piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock

Zgodnie z przewidywaniami, Orlen Wisła Płock łatwo pokonała Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Już w pierwszej połowie gospodarze zbudowali 12-bramkową przewagę, by ostatecznie wygrać 37:21.

Przed niedzielnym spotkaniem Orlen Wisła Płock miała komplet zwycięstw, a Piotrkowianin w czterech meczach zdobył cztery punkty. Od samego początku przewaga gospodarzy była niekwestionowana. W bramce dobrze spisywał się Marcel Jastrzębski, a dzięki bardzo skutecznej postawie Nafciarzy w obronie, Piotrkowianin miał problemy by w ogóle oddać rzut.

Gdy w 7. minucie trafił Marcel Sroczyk podwyższając na 5:0, o czas poprosił Bartosz Jurecki. Goście pierwszą bramkę rzucili dopiero grając w przewadze, jednak nie zmieniło to losów spotkania. Do przerwy było 21:9, a bramkarze gości zaliczyli w tym czasie zaledwie dwie udane interwencje.

Obraz gry po przerwie nie uległ zmianie. Podobnie jak to miało miejsce od początku meczu, również i tym razem szybko gospodarze rzucili pięć bramek. Gdy trafił Krzysztof Komarzewski, w 37. minucie było już 26:10. Zawodnicy z Płocka dążyli do jak najwyższego zwycięstwa.

Dobrze zaczął jednak bronić Damian Chmurski, który odbił kilka piłek i utrudnił tym budowanie jeszcze wyższej przewagi rywala. Przy wysokiej przewadze gospodarzy, trenerzy obu zespołów mogli też poćwiczyć grę w przewagach lub osłabieniach - od 43. minuty w ciągu czterech minut, arbitrzy aż pięć razy posłali na ławkę kar zawodników obu drużyn.

W samej końcówce meczu goście grali z faworytami bramka za bramkę, nie pozwalając Wiśle na dobicie do 40 bramek. Spotkanie zakończyło się wynikiem 37:21 i komplet punktów został w Płocku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze

Orlen Wisła Płock - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 37:21 (21:9)

Orlen Wisła: Jastrzębski (9/19 - 47%), Pilipović (1/11 - 9%) - Sroczyk 9, Piroch 9, Lucin 5, Komarzewski 4, Perez 3, P.Krajewski 3, Serdio 1, Yasuhira 1, Mihić 1, Kosorotow 1 oraz Dawydzik, Żytnikow, Susnja, Terzić.
Karne: 1/2.
Kary: 12 min. (Terzić 4 min., Dawydzik, Serdio, Krajewski, Piroch - po 2 min.).

Piotrkowianin: Ligarzewski (1/14 - 7%) Chmurski (7/27 - 26%) - Mosiołek 4, Pacześny , Surosz 3, Matyjasik 3, Pstrąg 2, K.Krajewski 2, Swat 2, Jędraszczyk 1, Wawrzyniak 1 oraz Doniecki, Filipowicz, Szopa, Pożarek.
Karne: 0/1.
Kary: 12 min. (Doniecki 2 min. - cz.k., Mosiołek, Surosz, Pstrąg, Krajewski, Filipowicz - po 2 min.).

Komentarze (18)
avatar
Złoty Bogdan
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobrze, że karetka dojechała na czas, bo tak to prezes Orlenu znowu by musiał "walczyć o sprawiedliwość dla innych mniejszych klubów" :) 
avatar
fanatykksportowy
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A na hali jedyne co bylo slychac to buty zawodnikow w obronie i to jeszcze jakby w zwolnionym tepie, bo na trybunach wiatr hulal az milo ;) 
avatar
fanatykksportowy
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Uzytkownik usunal konto 2.0 to ze Wiselka gra cos…pierwszy sezon od ponad 10 lat to fakt, moim zdaniem Sabate bardzo dobrze to poustawial, chociaz ani slowa nie powiedzial jeszcze po polsku, al Czytaj całość
avatar
Maxi .102
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Pewna...spokojna wygrana....mecz pod pełną kontrolą od pierwszej do ostatniej minuty.....Stolica Piłki Ręcznej...pozdrawia...jest Moc....:) 
avatar
endriu1223
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Pusta hala , chyba dzisiaj padł rekord pustości . A miernota skrętu kiszek dostaje i bredzi w amoku . Bredzi bo nic innego nie umie robić .