Fenomenalny duet z Ostrowa. Zagłębie bezradne

Materiały prasowe / Ostrovia / Na zdjęciu: radość szczypiornistów Ostrovii
Materiały prasowe / Ostrovia / Na zdjęciu: radość szczypiornistów Ostrovii

Ostrovia pnie się w tabeli. Beniaminek kontrolował wydarzenia w meczu z Zagłębiem Lubin. Kapitalne zawody zagrali Łukasz Gierak i Kamil Adamski.

Ostrovia zagrała jak... nie Ostrovia. Beniaminek przyzwyczaił do meczów pełnych emocji i zwrotów akcji, tymczasem spotkanie z Zagłębiem przebiegało po myśli gospodarzy. Wprawdzie teoretycznie musieli sobie radzić bez zawieszonego za czerwoną kartkę trenera Macieja Nowakowskiego, ale szkoleniowiec ciągle pozostawał w łączności telefonicznej. Mniej więcej od 45. minuty mógł jednak trochę odetchnąć, bo jego zespół oszczędził mu nerwów.

Zagłębie dzielnie trzymało się przez prawie całą pierwszą połowę, Miedziowi potrafili przedrzeć się przez obronę, szczególnie Miłosz Bekisz. Trener Jarosław Hipner nie dysponował jednak takimi asami jak Łukasz Gierak i Kamil Adamski. Wychodziło im właściwie wszystko, prawie każda indywidualna akcja kończyła się powodzeniem. Znakomicie współpracowali z kolegami, efektownie wyglądały szczególnie dogrania do koła do Mateusza Wojciechowskiego.

Ostrovia, choć golkiperzy nie pomogli jak zazwyczaj, odskoczyła na 3-4 bramki przewagi i po przerwie kontrolowała wydarzenia. Gierak i Adamski kontynuowali swoje popisy i beniaminkowi nic nie mogło zagrozić, choć Miedzowi w ostatnich minutach wyszli z wysuniętą obroną. Wynik próbowali jeszcze ratować Stanisław Gębala i Jakub Moryń, ale ich próby na niewiele się zdały.

Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Zagłębie Lubin 32:27 (17:13)

Arged Ostrovia: Krekora (1/4 - 25 proc.), Zimny (2/11 - 18 proc.), Balcerek (2/16 - 13 proc.) - Gierak 10/4, Adamski 7, Wojciechowski 4, Urbaniak 3, Klopsteg 2, Marciniak 2, Tomczak 1, Wadowski 1, Gajek 1, M. Przybylski 1, J. Przybylski, Misiejuk, Szych
Karne: 4/5
Kary: 8 min. (Gierak, Urbaniak, Przybylski, Misiejuk - 2 min., Gajek - czerwona kartka)

Zagłębie: Schodowski (7/30 - 23 proc.), Procho (4/12 - 33 proc.), Byczek (0/1) - Gębala 8, Bekisz 6, Bogacz 4, Hluszak 3/1, Moryń 3/1, Adamski 2, Kupa 1, Michalak, Drozdalski, Stankiewicz, Pietruszko, Hajnos
Karne: 2/3
Kary: 12 min. (Pietruszko - 4 min., Gębala, Bekisz, Adamski, Krupa - po 2 min.)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca

Źródło artykułu: