Było się z kim bić - wypowiedzi po meczu Wójcik Meble - Techtrans Elbląg - AZS UZ Zielona Góra

W rozegranym w niedzielę meczu pierwszej ligi piłki ręcznej mężczyzn Wójcik Meble - Techtrans Elbląg pokonał AZS KŚ Stelmet UZ Zielona Góra 29:18 (14:11). Poniżej prezentujemy Państwu wypowiedzi pomeczowe trenera i zawodników klubu z Elbląga.

Grzegorz Czapla, (trener Wójcik Meble - Techtrans Elbląg): Jestem zadowolony. Na początku spotkanie bardzo nerwowe, bo to zespół doświadczony, ograny. Są zawodnicy z takich klubów jak Zagłębie, Azoty Puławy, więc myślę, że tutaj było się z kim bić. Te pierwsze nerwowe chwile wytrzymaliśmy, potem jakoś to wszystko się zazębiło, zaczęła się gra piłką, a nie gra nerwów i jakoś się udało. Wynik dosyć wysoki; zdaję sobie z tego sprawę, że nie będzie tak w każdym meczu.

Damian Malandy (kapitan Wójcik Meble - Techtrans Elbląg): Przeciwnik na pewno mocny. Na początku meczu graliśmy cały czas bramka za bramkę. Mocne chłopaki, trudne warunki w obronie postawili, może za bardzo tak się nie ruszali, ale byli silni fizycznie, na pewno silniejsi od nas. Na szczęście w drugiej połowie udało nam się odskoczyć na większą liczbę bramek, także końcówka była raczej spokojna.

Wojciech Boniecki (bramkarz Wójcik Meble- Techtrans Elbląg): Cała drużyna zagrała na bardzo dobrym poziomie. Dla mnie był to bardzo ważny mecz, debiut w nowym zespole. Bardzo mi zależało na pokazaniu się z jak najlepszej strony. Zawodnicy z Zielonej Góry na początku meczu sprawiali nam spore kłopoty, póki grali drużynowa piłkę ręczna. Na szczęście w końcówce pierwszej połowy udało nam się przejąć inicjatywę i kontrolowaliśmy wynik już do końca meczu. Każde zdobyte punkty sprawiają nam niesamowitą radość, jak dotychczas zdobyliśmy ich komplet i mam nadzieję że jeszcze przez długi czas nasze konto co tydzień będzie się powiększało o dwa oczka.

Komentarze (0)