Niedawno Monika Łęgowska wspominała, że gra z orzełkiem jest jej marzeniem. Teraz przyszło powołanie, więc będzie miała szansę na to, by pokazać się przed selekcjonerem Arne Sernstadem.
- Każdy sportowiec marzy o tym, by reprezentować kraj w swojej dyscyplinie. Cieszę się, że dostanę szansę i że moja praca została doceniona - powiedziała nam zawodniczka MKS PR URBIS Gniezno.
A jak zareagowała na informację o powołaniu na zgrupowanie reprezentacji Polski kobiet w piłce ręcznej? - Pierwsze minuty to szok i niedowierzanie. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt - dodała.
- To zgrupowanie jest dla mnie dużą szansą, abym stała się lepszą zawodniczką. Będę mogła wiele się nauczyć od innych kadrowiczek. Cel? Jechać i robić swoje - podsumowała Monika Łęgowska, która na powołanie zapracowała solidną grą w PGNiG Superlidze.
Zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się 28 lutego w Warszawie. Na początku marca Biało-Czerwone rozegrają turniej towarzyski w Heidelbergu.
Zobacz także:
> Liga Mistrzów: Dobre wieści z Zagrzebia. Magdeburg zagrał dla Orlen Wisły
> Eurobud JKS Jarosław pnie się w ligowej stawce. Medalistki nie dały im rady
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jest w 34. tygodniu ciąży. Zobacz, co robi
