Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Wielkie emocje w Kielcach. Duma Katalonii wyszarpała zwycięstwo

Sporo nerwów przyniosło starcie Industrii Kielce z FC Barceloną. Katalończycy po bardzo wyrównanej końcówce zwyciężyli jednym trafieniem 32:31. Obie ekipy już wcześniej miały zagwarantowany bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Aneta Szypnicka
Aneta Szypnicka
Zawodnik Industrii Kielce Szymon Sićko (P) i Thiagus Goncalves Dos Santos (L) z FC Barcelony PAP / Piotr Polak / Zawodnik Industrii Kielce Szymon Sićko (P) i Thiagus Goncalves Dos Santos (L) z FC Barcelony
Chętnych do zobaczenia na żywo dwóch najlepszych ekip poprzedniego sezonu nie brakowało. Chociaż spotkanie nie miało już żadnego znaczenia dla układu tabeli, zainteresowanie biletami kilkukrotnie przekroczyło liczbę dostępnych miejsc. O tym, że mistrzowie Polski nie mają szans na zajęcie pierwszego miejsca w grupie zdecydował pojedynek Katalończyków z Pickiem Szeged w przedostatniej serii gier. Przedstawiciele obu drużyn podkreślali jednak, że mimo iż stawką zawodów jest głównie prestiż, o motywację nikt się nie martwi, a głównym celem jest po prostu zwycięstwo.

Tałant Dujszebajew zapowiadał, że jego zawodnicy będą walczyli o wygraną, bo chcą zakończyć fazę grupową w dobrych nastrojach. Przed długi fragment pierwszej połowy o te dobre nastroje było jednak bardzo trudno. Kielczanie mieli ogromne problemy w ataku, ich atak pozycyjny wołał o pomstę do nieba, strata goniła stratę, a skuteczność była na dramatycznie niskim poziomie.

Żółto-biało-niebiescy nie byli w stanie rzucić bramki przez dziesięć minut, przez pierwszy kwadrans meczu udało im się zdobyć zaledwie trzy trafienia. Na ich szczęście rywale też nie ustrzegli się problemów. Kilka interwencji Wolffa uratowało gospodarzy, którzy dopiero po dwudziestu minutach gry zdołali się przebudzić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni

Ważne trafienia zaliczył Sićko i przewaga szczypiornistów z Barcelony zaczęła szybko topnieć - pięć bramek straty mistrzowie Polski w błyskawicznym tempie zminimalizowali do jednej. Przed przerwą doprowadzić do remisu im się jednak nie udało.

Po wyjściu z szatni, kielczanie wyprowadzili mocne uderzenie, szybko rzucili dwie bramki i tym razem to oni mieli prowadzenie. W drugiej połowie gra była zdecydowanie bardziej zacięta, ale tym razem warunki dyktowali żółto-biało-niebiescy. Przy niezwykle żywiołowym wsparciu kibiców, gracze Industrii odskoczyli na trzy trafienia.

To jednak nie był koniec walki, Katalończycy odrobili ten dystans i cały czas wywierali na gospodarzach ogromną presję. W ostatnich minutach trwała prawdziwa wymiana ciosów - na minutę przed końcem na tablicy wyników widniał remis po 31. Ostatnią akcję przyjezdnych wykończył Timothey N'guessan. Kielczanie mieli szansę, by odpowiedzieć, ale sędziowie odgwizdali błąd kroków Alesa Dujshebaeva. Na więcej czasu już nie wystarczyło.

Industria Kielce - FC Barcelona 31:32 (12:13)

Czytaj także:
Młody talent na trzy lata w Wybrzeżu
Wielki powrót w Tarnowie i piorunująca końcówka 

Czy Industria Kielce zdoła dotrzeć do Final Four Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (45)
  • Czarcik Zgłoś komentarz
    Mecz kapitalny. Szkoda tej niewykorzystanej sytuacji Szymona Sićki z końcówki. No cóż pracy sędziów szkoda komentować. Fatalnie zaczęliśmy ten mecz - pierwsze 15 minut tragedia. Nie
    Czytaj całość
    wiem jak miał wyglądać atak z Igorem na lewej połówce, Danielem na środku i Alexem na prawej połówce, ale nie sprawdził się - wydaje się że mieli szybką grą umożliwić podania do koła, ale Barca to za dobry zespół - przy braku realnego zagrożenia z drugiej linii stanęli na 6 metrze i odcinali koło. Dopiero zmiany po 15-u minutach spowodowały wyrównanie meczu, a nawet naszą lekką przewagę i odrobiliśmy straty na -1. Druga połowa już kapitalna - szkoda że Wolf nie grał w niej od początku, miał dobry dzień - mieliśmy swoje szanse, trochę brakło szczęścia i dobrych sędziów. Brawo Iskierko za kapitalny mecz, a dla nas brawa za kapitalny doping i atmosferę na trybunach - aż dziw bierze jak nas tylu weszło na halę.... było więcej kibiców niż miejsc i to sporo więcej...
    • Czarcik Zgłoś komentarz
      A to ciekawe gdzie to oni wyczytali że ma być ogłoszony sponsor na tym meczu... Chyba w tych postach co to je sami pisali, bo w artykułach wyraźnie pisze, że jest plotka np. na stronie em:
      Czytaj całość
      "Nieprawdziwa jest plotka, wedle której podczas spotkania z "Dumą Katalonii" ma dojść do prezentacji nowego sponsora.". Tak już jest z tą ich "rzetelnością".
      • fanatykksportowy Zgłoś komentarz
        Kurde tutaj wejsc poczytac te wypociny pcimiaka(slownie zero zero zero) to lepiej niz nie jedna komedia xD ostatnio z Obajtkiem listy czytal, teraz ktos pewnie kto jest blisko Bertusa zadzwonil
        Czytaj całość
        i mu powiedzial ze taka info bedzie wypuszczona zeby nastroje zlagodzic, jakby to mialo w czyms pomoc xD
        • Yves_ck Zgłoś komentarz
          Przecież ty celowo manipulujesz błotniaku, zostałeś sprawdzony i wyjaśniony jak dziecko. Jak nie wiesz co pisać, to nie pisz. Ciesz się tam tym swoim awansem zamiast kłamać, ale
          Czytaj całość
          wiadomo, że takie maniaki z kompleksami jak ty wolą nienawidzić innych niż lubić swoich.
          • 07106 Zgłoś komentarz
            A Iwonka też była zgodna? hehe
            • Z Tumskiego Wzgórza 2 Zgłoś komentarz
              Yvek- ładny manipulant z ciebie xD Karpiński owszem powiedział "chcę zobaczyć powtórkę". Powtórkę zobaczył i powiedział "ewidentny błąd kroków" buehehe
              • fanatykksportowy Zgłoś komentarz
                Standardowo jak pcimiak000 chce wyglosic jakies klamstwo to mowi ze „slyszal ploteczke” buahaha prezes Bertus mowi ze sponsor jest zeby kibicow uglaskac buahahaha co za tym… ziomus on ma
                Czytaj całość
                do siebie szacunek i do tego co mowi… wiesz co znaczy slowo szacunek ?? XD
                • 07106 Zgłoś komentarz
                  Przecież na takich pierdach z tych samych źródeł bujasz się od kilku tygodni;)
                  • Yves_ck Zgłoś komentarz
                    Ahahahhahaha no najbardziej to się Kosorotovowi wczoraj chciało (o czym sam pisałeś) farmazonie za 2 zł xD
                    • WISŁA-1947 Zgłoś komentarz
                      Mamy takich zawodników którzy nie tylko chcą ale i potrafią z wami wygrywać także martw się lepiej o waszą motywację XDD
                      • Yves_ck Zgłoś komentarz
                        Chciałbyś mieć takich zawodników, którym zależy na wygrywaniu, nie odkleja xD?
                        • 07106 Zgłoś komentarz
                          Kątach
                          • 07106 Zgłoś komentarz
                            I ktos tu mówi o obsesji;)) przynajmniej się nie wsydzi i nie płacze po jątach jak ty
                            Zobacz więcej komentarzy (26)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×