20/20! MKS Zagłębie Lubin wciąż bezbłędne

PAP / Maciej Kulczyński / Zawodniczka Zagłębia Lubin Patricia Matieli (C) i Zuzanna Ważna (L) z KPR Gminy Kobierzyce
PAP / Maciej Kulczyński / Zawodniczka Zagłębia Lubin Patricia Matieli (C) i Zuzanna Ważna (L) z KPR Gminy Kobierzyce

Imponująca seria mistrzyń kraju trwa w najlepsze. MKS Zagłębie Lubin pokonało w niedzielę KPR Gminy Kobierzyce i utrzymało w PGNiG Superlidze Kobiet status niepokonanych.

Zawodniczki Edyty Majdzińskiej zaprezentowały się w niedzielę zdecydowanie lepiej niż w poprzedniej odsłonie derbów Dolnego Śląska (---> RELACJA), ale nie na tyle, żeby przerwać fantastyczną passę lubinianek.

Zaczęło się jednak obiecująco. Po dziesięciu minutach gry tablica wyników wskazywała remis. Kobierzyczanki dobrze przesuwały w obronie i łapały mistrzynie kraju na "ofensy". W ważnych momentach miały jednak problem ze skutecznością w ataku. Brązowe medalistki mogły budować przewagę, a tymczasem rzutu karnego nie wykorzystała Zorica Despodovska, a kilka chwil później w kontrze nie poradziła sobie Mariola Wiertelak.

Odjazd zaczęło MKS Zagłębie Lubin, które miało w swoich szeregach nieźle dysponowaną Karin Bujnochovą (8:5 w 16'). Trenerka gości zadecydowała, że pora na zmiany. Wprowadziła na plac gry Karolinę Wicik, Zuzannę Ważną oraz Vitorię Macedo, która od razu zaznaczyła swoją obecność na parkiecie celnym trafieniem z dystansu.

Świetne fragmenty w ofensywie miała później Zuzanna Ważna (10:9 w 21'), z rzutem regularnie włączała się także Karolina Wicik, ale końcówka pierwszej połowy należała już do lubinianek napędzanych przez fantastyczną Patricię Matieli, która co rusz decydowała się na przebojowe, indywidualne akcje.

ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w Barcelonie

Brazylijska środkowa zrobiła w niedzielnych derbach ogromną różnicę i na listę strzelczyń wpisała się aż ośmiokrotnie (21:14 w 37'). KPR Gminy Kobierzyce nie dawał jednak za wygraną i odżył przed upływem trzeciego kwadransa meczu. Fantastycznie broniła wówczas Beata Kowalczyk.

Przewaga Miedziowych zaczęła topnieć i trener Bożena Karkut musiała poprosić o czas (22:18 w 44'). Po krótkiej pauzie padła kolejna bramka dla gości, ale lekki pożar szybko ugasiły Emilia Galińska i Aneta Łabuda. Na domiar złego dla przyjezdnych czerwoną kartkę z gradacji kar otrzymała Zuzanna Ważna.

Ekipa spod Wrocławia nie zdobyła się już na kolejny zryw i kolejne trzy punkty powędrowały na konto lubinianek. MVP meczu została wybrana Patricia Matieli, a po stronie gości wyróżniono Małgorzatę Buklarewicz.

MKS Zagłębie Lubin - KPR Gminy Kobierzyce 30:24 (15:11)

Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima - Łabuda 3, Pankowska, Górna 3, Drabik 2, Galińska 5, Michalak 1, Bujnochova 4, Matieli 8, Milojević, Kochaniak-Sala 4.
Karne: 1/1
Kary: 4 min.

KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Olek 2, Kucharska, Tomczyk 3, Buklarewicz 4, Janas, Wiertelak, Kozioł 2, Ważna 3, Cygan 2, Despodovska 2, Wicik 5, Macedo 1.
Karne: 2/3
Kary: 10 min.

Czytaj także:
Kwiecień pod znakiem eliminacji do MŚ 2023. Znamy kadrę Polek
Kilka niewiadomych w Pucharze Polski. Rozlosowano półfinałowe pary

Źródło artykułu: WP SportoweFakty