Obrotowy rozegrał ostatnie spotkanie przed kwidzyńską publicznością. MMTS w kiepskim stylu przegrał po słabej drugiej połowie z Zagłębiem Lubin 28:31 (pomimo prowadzenia 18:13 do przerwy), a Michał Peret rzucił w nim trzy bramki. Weteran i symbol rodzimego klubu został uznany najlepszym kwidzyńskim zawodnikiem spotkania.
Na rozstanie zanosiło się od dłuższego czasu. Odkąd na ławce usiadł Bartłomiej Jaszka, Peret grał niewiele i jego odejście było tajemnicą poliszynela. 36-latek od 2006 roku występował w Superlidze w barwach MMTS-u, zdobywał z nim medale mistrzostw Polski i należał do ścisłej czołówki polskich obrotowych. Ma na koncie występy w reprezentacji za czasów Bogdana Wenty i Michaela Bieglera.
Po sezonie 2022/23 odejdą też inni ważni zawodnicy. Od dawna z Górnikiem Zabrze łączony jest podstawowy prawoskrzydłowy Jakub Szyszko, w MMTS-ie nie zostanie też kolejny rodowity kwidzynianin Nikodem Kutyła. Z pierwszoligowym Śląskiem Wrocław związali się wieloletni bramkarz MMTS-u Bartosz Dudek, lewoskrzydłowy Kacper Majewski i rozgrywający Hubert Kornecki. W Kwidzynie nie zostanie też prawy rozgrywający Bartosz Nastaj.
ZOBACZ:
KPR Kobierzyce wciąż walczy
Azoty mogą uratować sezon
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nazywa urlop! Relaks Jędrzejczyk pod palmami