Nieoczekiwany kierunek. Drugi Polak w lidze węgierskiej

Obrotowy Tomasz Pietruszko po ośmiu latach opuści Zagłębie Lubin i przeniesie się do węgierskiego Gyongyosi Kezilabda Klub.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Tomasz Pietruszko, kołowy MKS Zagłębia Lubin Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Tomasz Pietruszko, kołowy MKS Zagłębia Lubin
Miedziowi po ostatnim meczu sezonu pożegnali się już ze swoim kołowym. Kilka dni później Zagłębie Lubin ogłosiło, że Tomasz Pietruszko przeniesie się na Węgry i dołączy do siódmej drużyny tamtejszej ligi Gyongyosi Kezilabda Klub, od ponad dekady nieprzerwanie grającego w elicie.

Pietruszko będzie drugim Polakiem w lidze węgierskiej. Niedawno Pick Szeged ogłosił niespodziewany transfer Szymona Działakiewicza, reprezentant Polski przeniesie się do czołowej drużyny Europy ze spadkowicza z ligi szwedzkiej Redbergslids. Do tej pory tamtejszy kierunek nie był popularny wśród Polaków, w barwach Veszprem występował Paweł Paczkowski, a w bramce Grundfos Tatabanya i Picku stal Piotr Wyszomirski.

26-letni obrotowy po raz pierwszy w karierze opuści PGNiG Superlidzę. Do Zagłębia dołączył w 2015 roku i dość szybko stał się podstawowym obrońcą, bez którego trudno było wyobrazić sobie defensywę Miedziowych.

ZOBACZ WIDEO: "To było bez sensu". Chalidow szczery do bólu po walce Szpila - Pudzian
Czy jesteś zdziwiony transferem Pietruszki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×