Jednym z bohaterów spotkania w Płocku był Michał Nowak. Po meczu z Wisłą rozgrywający Zagłębia udzielił wywiady stacji Polsat Sport. - Dziś zagrała cała czternastka, zwycięzcą jest drużyna - mówił Michał Nowak.
- Wiedzieliśmy, że w Wisła przystąpi do meczu z nami osłabiona i mamy szansę na wygraną. Chcieliśmy to wykorzystać i zrewanżować się za wcześniejsze nie udane występy. Kluczem do zwycięstwa była dzisiaj dobra gra w obronie i konsekwencja w ataku, potrafiliśmy zdobywać bramki grając w osłabieniu. Dziś zagrała cała czternastka, zwycięzcą jest drużyna - podsumował Michał.
- Trzeba przyznać, że Wisła przystąpiła do meczu z nami w osłabionym składzie. To jednak to klasowa drużyna i zwycięstwo nad nią, w dodatku odniesione na wyjeździe, z pewnością nas podbuduje przed kolejnymi spotkaniami - mówi Roman Zaprutko o wygranym 31:27 meczu wyjazdowym z Wisłą Płock.
Kierownik lubińskiej drużyny przyznaje, że z bardzo dobrej strony w Płocku pokazał się Adam Malcher, ale także pozostali zawodnicy mięli duży wkład w zwycięstwo. - Adam bronił bardzo dobrze, ale również pozostali zawodnicy zagrali bardzo dobre spotkanie. Ciężar gry się rozłożył, a naszą siłą w Płocku był właśnie zespół - uważa "Zaprut".
- Wisła było nieco osłabiona po ostatnich bojach, ale nie zmniejsza to rangi zwycięstwa - powiedział prezes klubu Witold Kulesza na antenie Radia Elka.
- Mówiłem dzień przed spotkaniem trenerowi Szafrańcowi, kiedy mamy pokonać Wisłę, jeśli nie w środę. Nasz zespól zagrał bardzo dobre zawody - mocno w obronie i skutecznie w kontrataku. Druga sprawa, że gospodarze środowego pojedynku nie są teraz w najwyższej formie. Wygrana cieszy bardzo i widać progres formy naszych szczypiornistów - dodał sternik Zagłębia.