Organizacja w Kaliszu bardzo dobra - opinie po I dniu turnieju

Pierwszy dzień Turnieju Reprezentacji Narodowych Mężczyzn przeszedł do historii. Dwa z zaplanowanych spotkań odbyły się w środę w Kaliszu. Swoje opinie na temat rywalizacji wyrazili polscy szczypiorniści oraz przedstawiciel arbitrów.

Karol Bielecki: Wygraliśmy jedną bramką z Czechami, ale myślę, że to dobry wynik meczu towarzyskiego. Potrenowaliśmy nasze zagrywki, pomieszaliśmy trochę ustawienie w defensywie. Próbowaliśmy nowych rozwiązań, dobrze to wyglądało. Wyłączyliśmy z gry Filipa Jiche. Zagraliśmy dobrze kilka elementów.

Bartłomiej Jaszka: Spodziewaliśmy się bardzo ciężkiego spotkania, Czesi to bardzo dobry zespół. Graliśmy z nimi w lutym i było równie ciężko. Nie można było myśleć, że to będzie mecz, który wygramy sobie dziesięcioma bramkami. Czesi mają wielu znakomitych piłkarzy, którzy nacodzień grają w Bundeslidze, czy najsilniejszych klubach lig zagranicznych.

Mirosław Baum (arbiter międzynarodowy): Organizacja w Kaliszu była bardzo dobra, oba mecze na bardzo wysokim poziomie. Warte podkreślenia jest to, że nie tylko na meczu Polski było dużo ludzi, ale także na pierwszym spotkaniu Rosji ze Słowacją. To pokazuje, że zainteresowanie szczypiorniakiem jest bardzo duże.

Komentarze (0)