Pascal Hens z powodu poważnego urazu od pewnego czasu nie gra. Jednak zawodnik pojawia się w hali również jw rolki kibica. Ostatnio 29-letni piłkarz ręczny wybrał się na mecz Landesligi (HSG Hochheim/Wicker - Mainzlar 28:22). W przerwie spotkania Hens doznał małego szoku, gdy policja przekazała mu informację, iż do jego domu włamali się złodzieje.
Jak twierdzi BILD, włamywacze dostali się do domu reprezentanta Niemiec prawdopodobnie, mając nadzieję, iż znajdą w nim pieniądze. Jednak ostatecznie nie zrobili dużych szkód. Hens nie był w domu w momencie włamania. Rozgrywający nie chciał komentować zdarzenia, do którego doszło. Na razie wiadomo tylko tyle, że nie określono jeszcze dokładnie strat, które poniósł szczypiornista.